Dzisiaj nie moja rekomendacja ale coś od Lucky'ego:). Szampon był podsunięty przeze mnie, ale go nie sprawdzałam, natomiast byłam miło zaskoczona tym jak sprawdził się u niego.
Podczas ostatniej wizyty w Pigmencie na Długiej szukałam dla niego szamponu przeciwłupieżowego, dotychczas bowiem Lucky ratował się genialnym Vichy, który niestety jest sporo droższy i trochę mniejszy.
Natura Siberica wyróżniała się składem i choć sama wcześniej miałam średnie doświadczenie z ich szamponami, postanowiłam sprezentować go chłopakowi. Męczy go bowiem nie tylko łupież ale i łojotokowa skóra głowy z niedoskonałościami.
Szampony na łupież to generalnie osobny temat... Drogie i malutkie opakowania kończą się raz dwa. Natura Siberica kusiła dużą objętością, nie ma co do tego wątpliwości:).
Lucky dostał szampon i wyjechał na ponad tydzień. Po powrocie do domu oczywiście zapytałam o wrażenia i o to jak szampon się sprawdza. Ale dopiero po dwóch dniach sama zobaczyłam różnicę.
Dotąd Lucky musiał myć włosy codziennie, teraz spokojnie może to robić co drugi dzień. Włosy pozostają świeże na dłużej, zniknął też problem swędzenia skóry głowy.
Właściwie byłam zaskoczona bo o ile spodziewałam się złagodzenia problemu (lub przynajmniej nie pogorszenia sytuacji) to nie sądziłam, że szampon może u niego wpłynąć na przetłuszczanie się skóry głowy.
Coś w składzie jednak zadziałało bardzo fajnie.
Nie podejrzewam aby były to łagodniejsze detergenty, bo tutaj próbowaliśmy mnóstwa różnych produktów od tych mocnych do skrajnie delikatnych, wielu naturalnych sposobów jak np. glinki.
Na szczęście pod tym względem szampon zrobił furorę, przekazuję Wam więc pozytywne wrażenia:>
-szampon bardzo dobrze się pieni
- zapobiega problemowi swędzenia skóry głowy
-mocno uspokaja łupież i po jakimś czasie niemal zupełnie eliminuje problem
Lucy ma cienkie i delikatne włosy które ławo obciążyć. Na kwc spotkałam się z opinią że szampon obciążał włosy, my jednak nie możemy tego potwierdzić;).
Oczywiście, działać u każdego może trochę inaczej. W tym wypadku jednak naprawdę wyeliminował konieczność codziennego mycia.
Z oczywistych względów nie wiemy czy plącze włosy i jak wpływa na te długie:). Ale może ja jeszcze sprawdzę go na swoich.
Skład mamy dobry, jak zwykle w przypadku tych produktów:). Na początku mamy ekstrakty z ziół (Oskrzelka niwalna, Bylica pospolita, Sosna karłowa, Świerk syberyjski, Jałowiec pospolity, Pokrzywa, Rumianek, Prawoślaz lekarski, Dziurawiec, Mydlnica Lekarska, Gipsówka wiechowata,Łopian).
Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Isethionate, Cocamidopropyl Betaine, Pineamidopropyl BetainePS, Hippophae Rhamnoidesamidopropyl BetaineHR, Guar Hydroxypropyl Trimonium Chloride, Cetraria Nivalis Extract, Artemisia Vulgaris Extract, Pinus Pumila Needle ExtractWH, Picea Obovata Needle ExtractWH, Juniperus Sibirica Needle ExtractWH, Urtica Dioica Leaf Extract*, Glycerin, Anthemis Nobilis Flower Extract*, Althaea Officinalis Root Extract*, Hypericum Perforatum Flower Extract*, Saponaria Officinalis Root Extract*, Gypsophila Paniculata Root Extract, Arctium Lappa Root Extract*, Piroctone Olamine, Citric Acid, Sodium Chloride, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, CI 75810, Caramel, Parfum, Benzyl Salicylate**.
Szampon kosztował 25zł:).
W internecie można kupić go np tutaj (klik).
Na pewno warto go wypróbować jeśli mamy takie problemy ze skórą głowy. Istnieje prawdopodobieństwo że zadziała, a każda męcząca się z łupieżem osoba wie, jak dobrze jest znaleźć duży i wydajny, działający przeciwłupieżowy szampon:>
Co ciekawe uspokaja też łojotokowe problemy, za co ogromny plus. Jeśli u Was też łączą się z łupieżem, szampon może przynieść ulgę.
Mam nadzieję że jakoś pomogłam jeśli akurat czegoś takiego szukacie.
Dajcie znać czy też macie taki problem i co Wam pomaga!
Buziaki
Ala
P.S. Z przyczyn technicznych przekładamy rozwiązanie tuszowego rozdania na jutro:)
Przeciw lupiezowi dobry jest peeling na skórę głowy, do kupienia np w sklepach fryzjerskich
OdpowiedzUsuńOj takich przerobiliśmy na razie 3, akurat u niego nie zdały egzaminu:)
Usuńa maska-masaż też od natura siberica? Mi baardzo pomaga a mam tern sam problem i długie włosy ....
UsuńNie kupię nic co z Rosji
UsuńAlinko !!! Skad dzinsy z pierwszego zdj??? wlasnie takich poszukuje! :)))
UsuńHej;) pozwolę sobie skopiować pytanie ;p Jak myślisz jaki kolor korektora mac pro longwear może byc dla mnie dobry jesli używam podkładu revlon CS w odcieniu 150?
OdpowiedzUsuńHm NW15 albo Nc15 ale raczej NW:)
Usuńdziękuję :D <3
Usuńja używam revlona CS 150 buff i zdecydowaie polecam ocień NC 15 .W salonie MAC nałożono mi pod oczy nw 15 i po chwili stał się pomarańczowy , natomiast nc 15 idealnie zgrywa się z podkładem CS
UsuńWidzisz Alinko ty to zawsze znajdziesz coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńChwała Bogu, nie mam łupieżu :)
OdpowiedzUsuńAlinko przepraszam że pytanie niezwiązane z tematem ale mam zamiar wybrać się do Krakowa na jeden dzień i chciałabym wiedzieć czy Pigment na długiej jest daleko od hali Tauron? I czy daleko jest stamtąd na Wawel? Przepraszam ale nic nie rozumiem z tych internetowych mapek :( O i jeszcze jedno gdzie jest jakas dobra restauracja gdzie można zjeść obiad?
OdpowiedzUsuńHm tak od taurona daleko ale na Wawel spacerkiem spokojnie;) dobre domowe obiadki są u Babci Maliny:)
UsuńPrzepyszne, domowe obiadki są w Kuchni u Doroty na ul. Augustiańskiej 4. Polecam Wszystkim, choć zw względu na niskie ceny i przepyszne jedzenie ciężko o miejsce :-)
Usuńo to i ja się wybiorę dzięki:D
UsuńDziękuję za odpowiedzi!
UsuńJa mogę polecić Chimerę na ul. Św. Anny 3. Lubię tam klimat zadaszonego ogródka :) Jedzenie jest bardzo dobre, a zwłaszcza tarta szpinakowa . Muszę tam wrócić przy najbliższej okazji, bo dawno już tam nie byłam.
UsuńMoim szamponowym hitem jest ten od Indii z olejem z konopi (dokładnie ten http://sklep.indiacosmetics.pl/pl/kosmetyki/104-szampon-do-w%C5%82os%C3%B3w-5904689818912.html) Swietnie nawilża włosy, wygładza i dzięki niemu efekt puszących się włosów stał mi się obcy :D
OdpowiedzUsuńO może zrobisz posta o peelingach skóry głowy?
OdpowiedzUsuńmogę zrobić w sumie miałam 3, dwa dość podobne, jeden łagodny- wszystkie nie mechaniczne oczywiście:)
UsuńPrzyłączam się do proźby ! :) Bardzo chętnie bym o tym poczytała. <3
UsuńŚwietny pomysł :)
UsuńJak Ty znajdujesz te wszystkie fajne produkty :D Myślę, że kupię, sama mam problem ze swędzącą skórą głowy.. :)
OdpowiedzUsuńChciałabym jeszcze powtórzyć pytanie z wczoraj. Wspomniałaś o rozświetlaczu z Me me me. Myślisz że nadałby się do codziennego makijażu, rozświetlania twarzy. I który kolor dla cery jasnej, z żółtymi tonami?
Pozdrawiam serdecznie :)
ja mam straszny łojotok i tylko kozieradka i drożdze mi pomagają, ale szampon sobie zapiszę na mojej liscie :)
OdpowiedzUsuńA sprawdzi się na suchej skórze głowy - nie przesuszy jej bardziej?
OdpowiedzUsuńCiężko powiedzieć, niby nie powinien ale to może zależeć też od tego co teraz stosujesz;)
UsuńGdzie polecasz kupić ten szampon? :)
OdpowiedzUsuńjeśli nie stacjonarnie to w jakimś sklepie internetowym, jest ich dużo:))
UsuńGdzie najlepiej kupić ten szampon? :)
OdpowiedzUsuńw sklepie :D
UsuńMożesz w internetowym sklepie Kalina. Mają wszystkie szampony NS i są one tam dość tanie. (Widywałam je w innych miejscach po 40 zł.) A jak nie, porównuj z innymi. Jest Lawendowa Szafa, są Skarby Syberii... ;)
UsuńCiekawy szampon i w sam raz dla mnie, bo ostatnio dostałam łupież po szamponie Biały jeleń i chcę jak najszybciej się go pozbyć ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam łupieżu, ale kusi mnie NATURA SIBERICA. Wykończę teraźniejsze szampony i skuszę się na któryś z tej firmy :D
OdpowiedzUsuńhttp://vibesstyle.blogspot.com
Hej Alinko, przepraszam, że zawracam głowę, ale wspominałaś, że w weekend będziesz wysyłać maile w sprawie gąbeczek, a do tej pory nic nie dostałam...i teraz nie wiem, czy to jakieś problemy techniczne, czy coś się zawieruszyło, czy jeszcze nie wysyłałaś... będę wdzięczna za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńgocharomanowsk@o2.pl
dzięki Kochana,w końcu dopiero dzisiaj będę ogarniać pocztę:))
UsuńWitaj Alinko,
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie, choć z góry przepraszam, że nie na temat. :) Z tego co mi się wydaje to mieszkasz w Krakowie, ja za 2 tygodnie wybieram się tam na weekend i chciałam Cię zapytać, czy możesz polecic jakiś fajne club, czy miejsca, gdzie odbywają się dobre imprezy i można potańczyć? Wiem, że w Krakowie takich miejsc jest sporo, przeglądałam strony w internecie, ale nie chciałabym iść w ciemno. :)
A co dla Ciebie znaczy "dobra impreza". Dużo tutaj dziewczyn z Krk - na pewno chętnie pomożemy :-)
Usuńto ja też czekam na sprecyzowanie- jakie klimaty?:))
Usuńsuper miejsce do potańczenia to shine na starowislnej. muzyka klubowa
Usuńa jesli wolisz spokojne jezzowe klimaty np to moze bedzie wtedy koncert w stalowych magnoliach
Prozak 2.0 :)
UsuńChodzi mi o jakiś dobry club lub lokal gdzie można wypić drinka ewentualnie potańczyć. Jeśli chodzi o muzykę może być klubowa, ale chętnie wybrałabym się także z moim chłopakiem do jakiegoś spokojniejszego miejsca. Słyszałam, że podobno BACCARAT jest fajnym miejscem? Sporo dobrego czytałam o Alternatywach 4, które podobno trochę różnią się od tego typu miejsc. Z góry bardzo dziękuję Tobie Alinko i innym osobom za odpowiedź. :)
Usuńbardzo przydatny post, myślę, że wypróbuję ten szampon.
OdpowiedzUsuńmam także pytanie: jaki makijaż na co dzień mogę stosować przy głęboko osadzonych oczach z tłustymi i opadającymi powiekami?
jakich kosmetyków używać?
dodam, że żadne cienie się nie sprawdziły (maluję się nimi tylko na jakieś wyjścia, używam shiseido oraz sleek), wszystkie się rolują, pomimo zmatowienia powieki, a także dostają się w jej za,łamanie i już po 20 minutach wyglądam jak z podbitymi oczami :(
Kochana zobacz ten post i komentarze: http://www.alinarose.pl/2014/08/tuste-powieki-jak-je-malowac.html
Usuńjeśli oczy są głęboko osadzone najlepiej rozjaśniać miejsce przy mostku nosa, pomiędzy załamaniem a brwiami i chyba najlepiej będzie podkreślać linię rzęs jakimś wodoodpornym eyelinerem:) do tego możesz dorzucić cieniowanie na poduszeczce, oczywiście jeśli będzie to dobrze wyglądać- ja niestety tego nie wiem:)
A probowalas zastygajace cienie w kremie? Np. Maybelline Color Tatoo, sephora tez niedawno takie wypuscila ale sa gorsze od Maybelline
Usuńmiałam podobny problem,
Usuńkup sobie (choć 1 szt na próbę) cień w sztyfcie z Kiko long-lasting w kolorze jasnym, który będzie się nadawał jako baza
żadnego rolowania, zbierania się w załamaniu... CUDO!!!
robiłam nim makijaż kilku koleżankom, wszyskie zachwycone (jedna z nich ma b.tłuste powieki i nic dłużej się jej nie utrzymuje, a ten cień wytrwał do rana przy całonocnej imprezie :)))
dzieki dziewczyny, skorzystam z waszych rad:*
UsuńJa polecam bazę Hean, z tą bazą cienie trzymają się kilka godzin, a sama mam tłustą powiekę.
UsuńAż z ciekawości spróbuję tego szamponu. Również borykam się z łojotokiem, łupieżem i swędzeniem skóry głowy. Nic nie pomaga. Kto wie..może ten sposób zadziała? :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
UsuńZnajomej na swędzenie skory głowy pomogła zmiana szamponu kupuje teraz do skory wrażliwej alergicznej sensitiv np Alverde, alterra, a na łupież podobno Dory jest selsun, tylko beżowy a nie niebieski, niestety w Pl raczej niedostępny
UsuńMam ten sam problem, koniecznie muszę wypróbować ten szampon! Dziękuję Ci za ten wpis! Czy miałaś okazję wypróbować jeszcze jakieś inne kosmetyki tej firmy? Poxdrawiam, Asia :-)
OdpowiedzUsuńGdybyś miała zdecydować pomiędzy tuszem maybelline lash sensational a MF 2000 calorie który byś wybrała?
OdpowiedzUsuńojej są zupełnie różne- 2000 calorie ma inną szczotkę, trochę lepiej podkręca ale czerń nie jest tak intensywna, lash sensational jest ciemniejszy, szybciej uzyskujemy mocniejszy efekt;)
UsuńPrzetestuję go, zmniejszenie przetłuszczania i to takie brzmi bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji mam do Ciebie Alino i do Dziewczyn pytanie - miałyście może okazję przetestować nowe kremy fitomedu - 11, 12? Mam mocno przetłuszczającą się skórę w strefie T, trądzik ogromną skłonność do zapychania, mógłby się sprawdzić jako lekki nawilżacz?
oj Kochana jeszcze nie ale będe pamiętać i za jakiś czas sprawdzę:))
Usuńja uzywam 12 na przemian z make me bio beautiful face I jestem zadowolona. pachnie o wiele ladniej niz make me bio, konsystencja jest ok, troszke jakby matuje, raczej nie zapycha no I nie jest drogi... nie mam porownania z innymi fitomedami,bo to moj pierwszy :)
UsuńDziękuję Wam za odpowiedzi :) chyba się skuszę!
UsuńHej Alino. Mam do Ciebie pewne pytanie. jestem alergikiem i moja skóra silnie reaguje na niektóre kosmetyki. Ostatnio pojawił się u mnie problem, mianowicie nie mogę malować oczu tuszem Maxfactor 2000 calorie, loreal volume, maybelinn, próbowałam również lancome. Na wszystkie oczy reagują podobnie. Skóra pod oczami staje się bardzo sucha i czerwona a oczy pieką i lzawia. Czy możesz polecić jakieś hypoalergiczne tusze? Byłabym wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam Magda :)
OdpowiedzUsuńP.S. twój blog jest dla mnie wielka pomocą w walce z alergiczną skórą :)
hej kochana;) w aptekach jest teraz tusz dermena lash- może okaże się lepszy, kosztuje 12zł. La Roche Possay też ma taki tusz, hypoalergiczną serię ma też nasze Bell:)
UsuńMagdo, ja mam podobny problem jeśli chodzi o alergiczną skórę, chciałabym się dowiedzieć, jakiego (jakich) używasz podkładów? (jeśli używasz)
UsuńNiestety nie pomogę Ci w kwestii tuszy, bo akurat z tym problemu nie mam. Ale celowałabym w to co Ci poleciła Alina, ale może tez warto wypróbować eko tusze z Lavery? :-) (do kupienia np. w Helfy)
Pozdrawiam , Marta
pierre rene też ma w swojej ofercie hypoalergiczne tusze ;) Mam tusz bell i niezbyt mi odpowiada szczoteczka... jest skłonna robic grudki i dlatego używam do nakladania szczotki ze starego tuszu MF 2000 calorie i wtedy jest okej :D Tylko niestety marny efekt wydłużenia :(
UsuńMarto, najlepszy podkład jaki miałam do tej pory to Avene. Znajdziesz je w superpharmie. Absolutnie nie zapycha skóry, jest lekki i bardzo wydajny. Jesli nie zależy Ci na mocnym kryciu to będzie idealny. Jedyny minus to jego regularna cena kosztuje ok. 90 zł. Używałam też jakiś czas temu podkładu marki clinique Anti blemish. Wyleczył moją skórę, ale miałam wrażenie ze jest trochę zbyt mocny. Chodzi o jego konsystencję. Sam produkt absolutnie nie uczula. Polecam jeszcze podkład la roche posay toleriane teint. Używam go aktualnie i równiez nie uczula. jest bardziej kryjący niż avene. Nie uczulał mnie również podkład pharmaceris, ale nadawał skórze efekt maski. Bardzo dobrze kryjący to zdecydowanie mogę o nim powiedzieć :) najbardziej chyba jednak polecałbym Avene. Jestem zakochana w tych kosmetykach. Mam nadzieję, że Ci pomogłam. :)
UsuńPozdrawiam,
Magda
Dziękuję Ci za odpowiedź! :) Swego czasu nie uczulał mnie Rimmel w żelu, ale go wycofali i musiałam się przerzucić na Annabelle Minerals bo wszelkie revlony, maybelliny siały zamęt na mojej twarzy i w moim portfelu, kiedy kupowałam kolejny podkład, którego nie mogłam używać. AM już mi się dawno znudził i właśnie szukam czegoś płynnego, stąd było moje pytanie:-) Ja raczej do ukrycia za wiele nie mam, bardziej zależy mi na wyrównaniu koloru skóry. Właśnie o LRP słyszałam wiele dobrego, chciałam nawet ostatnio próbkę ale akurat nie mieli w Super Pharm. W zamian dostałam Vichy Teint ideal ale ciągle się waham czy go użyć, pewnie znasz to uczucie ;) Dziękuję Ci za rekomendacje, zapisuję w notatniku i na pewno wypróbuję! Pewnie najpierw jakoś zaopatrzę się w próbki, co by mieć 100% pewność przed zakupem pełnowymiarowego opakowania :)
UsuńPozdrawiam!
Alinko, byłabyś w stanie polecić mi któryś z odcieni róży Wibo Smooth&Wear, jeśli powiem Ci tyle, że jestem bardzo ciemną szatynką (chociaż niektórzy mówią, że to już czerń :P ), mam zielone oczy i cerę jasną (różową) ... Zawsze mam z tym problem i NIKT nie potrafi mi doradzić... Z góry dziękuję Ci serdecznie i całuję :)
OdpowiedzUsuńKochana ja ich teraz nie widze więc ze swatchy jakie znalazłam być może trójka wyglądała by jak rumieniec, ale nie wiem czy lepiej nie zadziałala by 6, lekko ocieplając cerę- sama musisz zobaczyć na miejscu, bo akurat tak jest ciężko, zwykle doradzam Ives Rocher średnią morelę bo to sprawdzony kolor w takich sytuacjach:)
UsuńTylko ze ja sie kompletnie w odcieniach moreli nie widze :( zobacze te 3 i 6, chociaz nie wiem czy sama cos wybiore :P bo wybor odcienia rozu to moja pieta :)
UsuńJa chciałam, Alu, zapytać o coś zgoła innego. Wybacz, że nie w temacie, ale obawiam się, że zapomnę nim nadarzy się adekwatny post ;) Chodzi mi o to, co sądzisz o składach róży? Czy są równie istotne, co np. w podkładach? Stosuję mineralne podkłady AM, które dobrze się u mnie spisują i jestem ciekawa, jak to jest z różami? Od czasu do czasu mogę pozwolić sobie na delikatny rumieniec (gdy cera jest lepsza), więc chciałabym być świadoma w tej kwestii :)
OdpowiedzUsuńKasiaw
Hej Kasiu:) Akurat jeśli chodzi o zwykłe róże nie zwracam na to uwagi- a minerałki to wiadomo minerałki:) Potencjalnie bardziej niebezpieczne mogą być róże w musie, kremie:)
UsuńRozumiem :) W takim razie, co polecisz spośród zwykłych i mineralnych róży?
UsuńHej :) Nie jestem Aliną, za to od roku jestem szczęśliwą posiadaczką różu, który mógłby Cię zainteresować, jeśli zwracasz uwagę na skład :) Chodzi o róż mineralny firmy Lavera (dokładnie ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=58067). Róż jest piękny i dobrze się spisuje, ma naturalny i całkiem bogaty skład, na dodatek jest prasowany (mimo, że mineralny), co dla mnie jest plusem bo ułatwia aplikację. Nie jest to chyba bardzo popularny w internecie kosmetyk, ale ja szczerze go polecam :)
UsuńLu. :)
Dziekuję za sugestię, Lu. Na pewno go sprawdzę :)
UsuńKasiaw
hej :) a on sprawdza się przy łupieżu tlustym? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńtak właśnie u Lucyego to był taki:)
UsuńGdzie mozna znaleźć taki szampon ? :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńStosowałam ten szampon i muszę potwierdzić, że dobrze wpływa na skórę głowy - łagodzi swędzenie, zapobiega powstawaniu krost i rzeczywiście sprawia, że włosy przetłuszczają się trochę wolniej :)
OdpowiedzUsuńA gdzie dostałaś ten szampon? :D
UsuńMam podobny problem - sama używam szamponu Goldwell ,,Scalp Specialist Deep Cleansing" - delikatnie i głeboko oczyszcza skórę głowy. Mała butelka 250ml to 25/30zł (taką kupiłam kiedyś na próbę) jednak teraz od kilku lat kupuję butlę 1500ml za ok 75zł - na raz nie mało, jednak w przeliczeniu na ml tanio jak barszcz ;-)
OdpowiedzUsuńAlinko powiedz z jakiego sklepu jest ta przepiękna bluzka z pierwszego zdjęcia?
OdpowiedzUsuńAlinko kochana błagam Cię...zapisuj pod każdym postem co masz na sobie bo już mnie denerwują te ciągłe pytania! Nie wiem kogo to obchodzi z jakiego sklepu masz ubranka no ale widzisz...ciągle widzę te pytania
UsuńMoże komuś się bardzo spodobała ta bluzka i chce sobie kupić taką samą. Co złego w tym? A Ciebie jak irytują takie pytania to radzę nie czytać ich i nie będzie nerwów niepotrzebnych!
UsuńA szampony do długich przetłuszczających się włosów ?:)
OdpowiedzUsuńHej, jeśli mogę podpowiedzieć (ponieważ też mam długie włosy, cienkie w dodatku i szybko przetłuszczającą się skórę głowy), to przez jakieś dobrych 20ścia lat używałam szamponów do przetłuszczającej skóry i dopiero przed 30stką dowiedziałam się, że wcale nie muszę. Wystarczy taki, ktory uniesie włosy u nasady i wcale nie musi ich przesuszać (jak to często w zwyczaju mają te do przetłuszczającej). Z tych które mogę polecić osławiona Alterra (najlepsza ever) i Natura Siberica też ma bardzo fajny z serii unoszących wlosy :-)
UsuńHej, jeśli mogę podpowiedzieć (ponieważ też mam długie włosy, cienkie w dodatku i szybko przetłuszczającą się skórę głowy), to przez jakieś dobrych 20ścia lat używałam szamponów do przetłuszczającej skóry i dopiero przed 30stką dowiedziałam się, że wcale nie muszę. Wystarczy taki, ktory uniesie włosy u nasady i wcale nie musi ich przesuszać (jak to często w zwyczaju mają te do przetłuszczającej). Z tych które mogę polecić osławiona Alterra (najlepsza ever) i Natura Siberica też ma bardzo fajny z serii unoszących wlosy :-)
UsuńOjj Alterra (bambus i papaja bo chyba o tym mowa) to jak dla mnie pomyłka jeśli chodzi o długie przetłuszczające się włosy.. Choć przy pierwszej butelce nie miałam jako tako zastrzeżeń (może dlatego, że także myłam biovaxem) to już przy drugiej (stosowanej już solo) zauważyłam, że coś jest nie tak. No i niestety to ten szampon, ponieważ nie zmieniłam pozostałej pielęgnacji. Zdecydowanie skraca świeżość włosów, w dodatku u mnie powodował (na szczęście lekkie) swędzenie. Powracam do ładu szamponem Babuszki Agafii. Miałam NS objętość i nawilżenie i też się nie polubiliśmy. A może ja jestem jakaś inna?:D
UsuńAlinko mam do ciebie pytanie z innej beczki: Jestem brunetka, mam brazowe oczy i jasna cere (odcien zloty/ zolty).
OdpowiedzUsuńOd dawno szukam idealnej paletki (badz dwoch) do mojego typu urody. Zastanawiam sie nad chocolate bar i semi chocolate bar z too faced lub jakas z paletek naked z urban decay. Bardzo prosilabym cie o rade!
A może lepiej sobie skompletować paletkę w Inglocie? Sama nie mogłam znaleźć idealnej paletki i skompletowałam sobie właśnie tam.
UsuńMam pytanie czy w innych dużych miastach są takie sklepy jak pigment szczególnie na śląsku?
OdpowiedzUsuńTeż borykam się z problemem łojotokowej skóry głowy i tłustego łupieżu. Niestety w moim przypadku ten szampon z Natura Siberica na dłuższą metę nie sprawdził się. Owszem widać było efekt przez 3-4 tygodnie, potem było tak samo jak przed nim. Ja mam ten problem praktycznie z każdym szamponem tego pokroju i jeszcze nie udało mi się znaleźć ideału. Cieszę się, że komuś jednak pomógł ten szampon. Mam włosy długie i proste, szampon mi je nie plątał, wręcz przeciwnie były miękkie i łatwo się rozczesywały.
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki szampon.. i z miłą chęcią bym go sprawdziła
OdpowiedzUsuńMuszę zapolować na ten szampon, może i na moje przetłuszczające się włosy zadziała;)
OdpowiedzUsuńNie mam problemów ze skórą głowy, ale chcę w końcu przetestować jakiś szampon tej firmy.
OdpowiedzUsuńAlinko, a poleciłabyś jakiś szampon na łupież i łojotok w ciąży? Akurat ten byłby super, gdyby nie jałowiec. Najlepiej coś z naturalnych, tych bardziej eko. Wiem, że jesteś znawcą takich, i liczę na Ciebie.
OdpowiedzUsuńKolor Twoich wlosow jest piekny!! Co to za farba?
OdpowiedzUsuńmam pytanie nie związane z tematem ale jaki pędzel byś poleciła do różu mineralnego??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Witam,
OdpowiedzUsuńKochana temat z inne beczki wybieram się do Krakowa do Pigmentu ale chciałabym jeszcze coś fajnego zjeść (domowa kuchnia, wegańska każda - ciekawa jestem nowych smaków) być polecała ? :)
Jakieś dobre smoothie?
Pozdrawiam,
Aneta
Nie mam łupieżu, ale mam problem ze swędzącą skórą, na pewno wypróbuję. Dzięki:)
OdpowiedzUsuńŻe też masz takie chętnego do 'eksperymentów' chłopaka! Zazdraszczam! Mój marudzi na łupież, ale ile ja się napociłam i napsioczyłam, żeby chociaż aptecznego szamponu spróbował, bo przecież "mi nic nie pomoże".
OdpowiedzUsuńAlinko, orientujesz się może czy we wszystkich drogeriach sieci Jasmin mają ten sam asortyment? Bo okazało się, że w moim mieście rodzinnym jest ten sklep, a w wielkim wojewódzkim Szczecinie go niestety nie ma :D
Pozdrawiam
A.
haha oj czasem tak bywa z facetami:) Niestety taki wybór jest tylko u nas w Pigmencie, działającym pod szyldem Jasminu.
Usuństosowałaś może Cerkogel 30 na skórę głowy? :) Podobno ma działanie zbliżone do peelingu enzymatycznego i u mnie wyeliminował swędzenie skalpu, wiec bardzo polecam Twojemu facetowi ;)
OdpowiedzUsuńo ja tak ale jemu jeszcze nie podsuwałam, dzięki za przypomnienie;)
UsuńAlinko, myślisz że mogłabym spróbować tego szamponu, mimo że nie mam problemów z łupieżem? Tylko włosy mi się niesamowicie szybko przetłuszczają....
OdpowiedzUsuńI mam pytanie bardzo istotne, ale z innej beczki. Od dłuższego czasu się męczę z tym i nadal nie umiem sobie sama z tym poradzić. A mianowicie chodzi o to, że nie wiem kompletnie, jak mam wykonywać makijaż moich oczu. Są one dość małe, ale jednocześnie trochę "wypukłe", takie trochę żabie :( nie mocno, ale trochę są, niestety. Dzięki temu mam mocno widoczną powiekę ruchomą, ale też nie prezentują się one zbyt atrakcyjnie. Jak mam je podkreślić, żeby nie wydawały się jeszcze bardziej wypukłe? Jak mam pociągnąć kreskę eyelinerem, żeby powiększyć oko bez zbędnego uwypuklania go? I jeszcze czy da się jakoś "pogłębić" optycznie osadzenie oka? Zwykle, jeśli już maluję oko cieniami, to używam tylko cieni matowych, bo błysk tylko uwydatnia i tak już mocno widoczną powiekę. Nanoszę ciemny kolor na większość powieki, szczególnie dużo w jej załamaniu. Nie wiem też, czy mam cokolwiek robić z dolną powieką...
Mam nadzieję że jakoś mi pomożesz, mam niedługo wesele i chciałabym chociaż raz umalować się tak, żeby wyglądać nieziemsko :)
Też się zastanawiam czy mogę go użyć jak nie mam łupieżu, ale mam przetłuszczające się włosy.
UsuńCoś dla mnie! Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMyję włosy codziennie i nie mam z tym problemu, jeżeli chodzi o ich kondycję, bo używam dobrego, delikatnego szamponu. Natomiast denerwuje mnie już to, zwyczajnie mi się już nie chce. Mam hopla na punkcie świeżych, puszystych włosów i wydaje mi się, że moje na drugi dzień już są zbyt tłuste. Ten szampon na pewno spróbuję, zwłaszcza, że jest w dobrej cenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja tak samo. Tym bardziej, że przy moich lokach włosy wyglądają na drugi dzień FATALNIE. Ja też spróbuję tego szamponu.
UsuńMuszę wypróbować ten szampon :) mam niestety problem z przetłuszczającymi się włosami i często powraca do mnie problem łupieżu. Cena jest bardzo przyzwoita :)
OdpowiedzUsuńMoze pomoze...tez mam taki problem na glowie...narazie szampon z bialego jelenia z octem jablkowym troche usmiezyl swedzenie...ale lupiez jest
OdpowiedzUsuńKochana,a mogłabyś napisać,którego dokladnie Vichy używał Lucky?Mój facet ma podobny problem,też pomaga mu Vichy (taki zielony,na łupież,ale są dwie wersje) i szukamy zamiennika.A testowaliście Estabion T albo S z Flos-Leku? Dziękuję i pozdrawiam,Paulina
OdpowiedzUsuńJa mam problem ze swędzeniem skory głowy od dawna i nie mogłam znaleźć nic co mogło mi pomoc, zazwyczaj pogarszało sytuacje. Na ratunek przyszedł mi szampon z czarna rzepa, chodzi mi o wydania litrowe, które sa mega tanie i bardzo pachną (lub śmierdzą) tym głównym składnikiem. Myje nim głowę co najmniej 2-3 miesiące, nie daje juz odzywki, zazwyczaj jakaś maseczka na włosy, spłukuje i na koniec pryskam roztworem z octem jabłkowym, a jako stylizacji mam DIY żel z siemienia lnianego. Potrafię chodzić 4 dni bez mycia głowy, ale nie tak, ze sie upieram zeby nie myć, czy z lenistwa, moje włosy wyglądają naprawdę dobrze! A swędzenie? A łupież? Nie ma. Zaczyna sie czwartego dnia, ale trzy dni mam spokój. Jestem pod wrażeniem jak bardzo niedoceniane sa te tanie litrowe szampony. Cos wspaniałego. W międzyczasie znalazłam nazwę. To jest z firmy Eva Naturę Style. Nie znam sie na składach, ale działa genialnie :)
OdpowiedzUsuńDo szamponu o którym mówisz nie mam niestety dostępu :(
Wg ceneo.pl kosztuje nieco ponad 6zl za LITR szamponu. A ja płace w przeliczeniu 3 razy tyle :P
OdpowiedzUsuńAlinko pomocy :( Mam problem z paznokciami .. Mialam dlugie paznokcie ale niestety jeden przytrzasnelam drzwiami i musialam obciac wszystkie :/ A po obcieciu zrobilo sie z nimi cos dziwnego .. Sa rozdwojone i nawet nie moge tego spilowac poniewaz sa juz takie krotkie a to rozdwojenie idzie coraz wyzej :(( . Uzywam olejkow i nigdy nie mialam takiego problemu . Co z tym zrobic? :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Polecam sprawdzić szampon Emolium, mój szawagier ma ciężki łupież i Emolium jest ponoć fantastyczne. A włosy są ponoć bardzo miękkie.
OdpowiedzUsuńAlinko, a nie wiesz czy szampon nie przesusza włosów i czy zatrzyma wypadanie włosów spowodowane ŁZS?
OdpowiedzUsuńAkurat z łupieżem nie mam problemu. Tylko muszę myć codziennie włosy, może ten szampon sprawiłby, że mogłabym na dłużej cieszyć się świeżymi włosami:) ciekawa jestem
OdpowiedzUsuńMnie od łupieżu wybawił za niecałe 4zł szampon z czarnej rzepy "Barwy" :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę go wytestować!!
OdpowiedzUsuńJa również muszę go przetestować! :)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie tylko trochę związane z tematem ;) Od jakiegoś czasu staram się nie kupować rosyjskich kosmetyków - ze względów, powiedzmy, etycznych. (Chodzi mi o politykę prowadzoną przez Rosję, wojnę... Nie chcę się zagłębiać w politykę, prosiłabym też o nie krytykowanie mojej postawy. Po prostu czuję się niefajnie ze świadomością, że wspieram moimi pieniędzmi gospodarkę Federacji Rosyjskiej.)
OdpowiedzUsuńJednak zrezygnowanie z tych produktów jest trudne, bo od jakichś trzech lat stanowiły podstawę mojej pielęgnacji - głównie włosów, bo sektor "twarzowy" jest na szczęście bardziej dopieszczony przez polskie firmy ;)
Stąd moje pytanie do wszystkich dziewczyn - jakimi kosmetykami, najlepiej naszych rodzimych marek, mogłabym zastąpić "rosyjskie cudeńka"? Ważny jest dla mnie naturalny skład, ale też niewygórowana cena (rosyjskie kosmetyki są bardzo atrakcyjne pod tym względem). Wiem, że Sylveco ma fajne szampony i... na tym moja wiedza się kończy :D Dlatego będę bardzo wdzięczna za wszelkie podpowiedzi. :)
L.
Sylveco wypuscilo teraz nowa linie, Biolaven- szampon kosztuje kolo 18 zl :)
UsuńJa też ciągle czytam/słyszę dobre opinie o Sylveco :)
UsuńMusimy wypróbować - zarówno ja, jak i mój chłopak zmagamy się delikatnym łupieżem, ale jakoś tak okresowo (raz jest, raz nie ma - i nie mogę znaleźć reguły, kiedy i dlaczego się pojawia).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Witaj, Twoj blog jest po prostu inspiracja dla innych, czytam go od dawna i wiem ze znajde tutaj wszystkie nowinki i informacje na kazdy problem ze skóra/wlosami. Uwielbiam przegladac Twoje posty... chociaz wiekszosc kosmetykow jest dla mnie nie do kupienia bo mieszkam w malym miasteczku gdzie asortyment jest kiepski - teraz mamy hebe to jest lepiej- a kupno przez internet jakos mnie nie kreci to zawsze jest "u Ciebie" kosmetyk z drogerii na ktory moge sobie pozwolic:) przeczesuje tez apteki w poszukiwaniu roznych kosmetykow i olei ale farmaceuci czasem patrza na mnie jak nad dziwaka...:) hehe no coz... tak bywa:) ale odbiegam od tematu - dziekuje ze jestes:) bo dzieki Tobie wielu ludzi wygląda pięknie - miej tego swiadomość:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUżywam go od chyba 1,5 roku i faktycznie jest dobry. Chociaz ostatnio niestety łupież powrócił a z nim swędzenie .... ;/
OdpowiedzUsuńOd dawna szukam czegoś podobnego! Mam dość ciągle przetłuszczających się włosów i ich uciążliwego codziennego mycia. Zastanawiam się jeszcze jak sprawdziłaby się ta maska: http://naturadlapiekna.pl/pl/p/Dziegciowa-maska-do-wlosow-przeciwlojotokowa/465. Opinie ma dobre, też myślę jest warta wypróbowania.
OdpowiedzUsuńJa też codziennie myję włosy. Zazdroszczę dziewczynom, które nie muszą tego robić.
UsuńJeśli chodzi o moje ŁZS to pomaga Seboradin Niger - Lotion i szampon, a także Zoxiderm150 :))
OdpowiedzUsuńmiałam podobny problem , i próbowałam naprawdę wielu szamponów , na ten nie trafiłam ale u mnie się świetnie sprawdził szampon z Ziaji z czarną rzepą . Wyeliminował łupież i swędzenie całkowicie . Ale czasami używam innego szamponu bo boję się ,że skóra głowy się przyzwyczai i szampon przestanie działać . A jest tani , bardzo wydajny i działa . :)
OdpowiedzUsuńHej, skąd ta koszula na pierwszym zdjęciu ? A tak poza tym, czy możesz mi polecić dobry krem z filtrem ( najlepiej 50 ) ?
OdpowiedzUsuńJeśli masz cerę mieszaną lub tłustą to ten krem będzie idealny: vichy capital soleil emulsion anti-brillance toucher sec spf 50.
UsuńMam skórę wrażliwą, ze skłonnością do naczynkowej, z przetłuszczającym się nosem (jest bardziej tłusty jak nałożę krem, więc nic na niego nie stosuję)
UsuńSpadłaś mi z nieba z tym szamponem :) moje włosy potwornie się przetłuszczają.
OdpowiedzUsuńo to bardzo się cieszę:D
UsuńJa cale zycie od okresu dorastania mialam lupiez naprawde spory i uzywalam szamponow przeciwlupiezowych. Wlosy mi sie dodatkowo przetluszczaly. No i jakies 4 lata temu znalazlam informacje o babydream szamponie. Jest delikatny i tylko nim myje glowe tyle lat. Zero lupiezu a przetluszczanie tez spadlo. Mnie sie wydaje ze to te skladniki tych szamponow wywolywaly u mnie lupiez a taki delikatniutki szampon pielegnuje i nie podraznia i problem zniknal. Ten brak lupiezu po babydream dotyczy tez mojej mamy i siostry. Polecam ten sposob.
OdpowiedzUsuńCzy możesz polecić mi jakiś krem wybielający ? Poprzedniego lata nie stosowałam kremu z filtrem na twarz i teraz moja skóra jest żółta. Mam cerę naczynkową i wrażliwą
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńMogłabyś napisać dokładną nazwę tego szamponu przeciwłupieżowego z Vichy, niestety od dawna zmagam się z łupieżem i swędzącą skórą głowy i jak dotąd nie znalazłam produktu który by ten problem skutecznie wyeliminował a stosowałam już prawie wszystko. Z góry dziękuję, pozdrawiam
Szampony Natura Siberica są też w drogerii Kosmyk, też na Długiej. Cena 22 zł. Obie drogerie dobrze zaopatrzone w kosmetyki, których zwykle trzeba było zamawiać przez internet.
OdpowiedzUsuńŁupież to ciężka sprawa.
OdpowiedzUsuńCześć! Z tym łupieżem to mam problem na całego - nawet jak znajdę skuteczny szampon,to po powrocie łupieżu przestaje on działać. Nie mam pomysłu co z tym fantem, bo już majątek poszedł na szampony. Czy ktoś coś doradzi do gęstej męskiej czupryny? Będę wdzięczny :)
OdpowiedzUsuńZ czystym sumieniem polecam i potwierdzam skuteczność tego szamponu! Już kiedyś czytałam u Ciebie Alinko o nim i kupiłam chłopakowi bo ma dokładnie ten sam problem. Używa go od kilku miesięcy i niemal całkowicie zrezygnował z tych drogich małych szamponików. Nie możemy powiedzieć że problem całkowicie zniknął ale jest pod kontrolą. Dodatkowo mogę bardzo polecić żyworódkę w płynie. Chłopak ma ogólnie duże problemy skórne i maści dermatologiczne szły na potęge. Teraz gdy mu coś wyskakuje czy to na głowie czy ciele psika żyworódką i mówi że od razu czuje ulgę. A on już mówi że coś mu pomaga (maruda i sceptyk) to można wierzyć :P
OdpowiedzUsuńOo to bardzo się cieszę:))
UsuńJa na szczęście nie muszę myc często głowy, bo mam suchą skórę ogólnie. Ale za to jestem z "wrażliwców", byle jaki szampon może mi zaszkodzić. Dave skonczyło się dla mojej skóry tragiczne, a te szampony dla dzieci nie domywały mi głowy. Obecnie "testuję" Seboradin Sensitive, jak na razie jest OK.
OdpowiedzUsuńChciałam Ci bardzo podziękować za to, ze napisalaś post o tym szamponie :) od lat walczyłam z łupieżem, gdy zobaczylam Twój wpis to stwierdzilam, że może ten szampon jest dla mnie, moze on mi pomoże ... zamówiłam go przez internet i stosuje do teraz :) juz po pierwszym użyciu skóra głowy mnie nie swędziała :) po kilku użyciach zauważyłam, że mam mniej łupieżu , teraz nie mam go wcale ! :) mam nadzieje tylko, ze nie powróci :) bardzo,bardzo Ci dziękuje :) dziewczyny, jeśli macie podobne problemy jak ja, nie zastanawiajcie się, tylko spróbujcie ten szampon . Mam nadzieje, że też Wam pomoże :)) Na koniec dodam jeszcze, ze mój chłopak też używa tego szamponu i również jest zadowolony(ma problem z przetluszczającymi się włosami) :))
OdpowiedzUsuńo Kochana to super!!!! :D
Usuń