Olejek tamanu jest regularnym gościem
w moim domu już od paru lat. Na blogu nie dostał do tej pory
osobnej notki, co najwyższy czas zmienić:)
To olej który u jednych działa cuda,
u innych zaś nie daje tak zadziwiających rezultatów. Jeśli jednak
będzie się u nas sprawdzał, możemy spodziewać się ekspresowego
leczenia niedoskonałości, ranek, podrażnień po goleniu,
opryszczki, otarć. Nawet jeśli nie zadziła na twarzy, warto
mieć go w swojej apteczce, bo nie kosztuje wiele a potrafi być
wyjątkowo pomocny.
Co jakiś czas, po dłuższych lub
krótszych przerwach kupuje nową buteleczkę. Zaczęłam od oleju z
Biochemii Urody, potem Ecospa, Zsk, obecnie przyszła pora na Paese.
Do czego przyda nam się ten olej?
Jeśli jesteście ciekawe, czytajcie dalej....
Olej tamanu otrzymuje się poprzez
wytłaczanie wysuszonych pestek z dojrzałych owoców drzewa
Calophyllum Inophyllum . Aby otrzymać ok. 5 kg zimnotłoczonego
oleju tamanu, potrzeba zużyć aż 100 kg owoców. Olej znany jest ze
swoich gojących,przeciwzapalnych ,przeciwbólowych,
antybakteryjnych, antywirusowych, przeciwgrzybiczych,
antybiotycznych,przeciw reumatycznych, antyoksydacyjnych oraz
intensywnie regenerujących skórę i redukujących blizny
właściwości.
Jak możemy go stosować?
- W przypadku trądziku/ niedoskonałości na twarzy, dekolcie, plecach.
- Na drobne rany, otarcia
- Na podrażnienia po goleniu czy depilacji
- W przypadku podrażnień miejsc intymnych czy grzybicy
- W przypadku grzybicy stóp/ paznokci
- Na opryszczkę i zajady
- Na obtarty nos w trakcie kataru
- Jako dodatek do maseczek, glinek
- Na oparzenia słoneczne
- Na atopowe zapalenie skóry
- Na świeże rozstępy i blizny
Co może dla nas zrobić?
- Zniwelować suche skórki
- Przyśpieszyć gojenie
- Uregulować skórę przetłuszczającą się
- Uspokoić podrażnienia
- Złagodzić sine i czerwone pozostałości po wypryskach
Jakie ma wady?
Największą może być
zapach. Olejek pachnie jak połączenie zboża, wegety, rosołku i
selera. Na pewno nie jest to najpiękniejszy zapach świata, ale da
się go znieść czy do niego przyzwyczaić.
Może też zapychać. Dobrze jest
mieszać go z innym olejkiem, serum, kwasem hialurownych lub kremem,
szczególnie jeśli chcemy stosować go regularnie na całą twarz.
Kiedy zależy nam na przyśpieszeniu gojenia niedoskonałości,
możemy nakładać go bez rozcieńczania punktowo.
Ze względu na zapach nadaje się do
stosowania raczej na noc. Jak na olejek wchłania się do 'matu' i
dość dobrze współpracuje z podkładami. Jeśli tylko nie
przeszkadza nam zapach, może być dobrym olejkiem na dzień.
Jest niesamowicie wydajny. Mała
buteleczka wystarczy na bardzo bardzo długo. Olejek jest dość
gesty, ma intensywny, ciemno oliwkowy kolor. Nie widziałam różnicy
w działaniu wymienionych na początku olejków, każdy u mnie
spisywał się tak samo dobrze, więc mogę polecić wszystkie.
Możecie kupić je tutaj:
Czym zachwycił mnie tamanu?
W moim
przypadku przyśpieszał gojenie niedoskonałości, ran, podrażnień
po goleniu czy depilacji. Pomagał szczególnie w miejscach intymnych
i zadartych skórkach paznokci. Obecnie smaruje nim rankę po
oparzeniu i widzę że bardzo ładnie przyśpiesza jej regenerację.
Nawet jeśli nie sprawdzi się na Waszej twarzy, na pewno
wykorzystacie go w inny sposób. Myślę, że może sobie poradzić
też z problemami w obrębie skalpu.
Tamanu to jedna z rzeczy którą warto
wypróbować. Jego wszechstronne zastosowanie sprawi że na pewno się
nie zmarnuje, a może okazać się że uratuje Waszą skórę:)
Jeśli stosowałyście go dajcie znać-
sprawdził się czy nie? Macie ochotę go wypróbować?
Buziaki
Alina
Kochana, czy mogłabyś mi napisać miejsca w Krakowie, gdzie można kupić mydła z olejem laurowym? Pozdrawiam Cię cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem są np na Gołębiej, Karmelickiej (na początku i pod koniec), w przejściu koło dworca głównego i galerii krakowskiej, na początku starowiślnej, ale nie wiem jak te sklepy dokładnie się nazywają:)
UsuńW galerii kazimierz, na Starowiślnej i Limanowskiego(tu był najtańszy) zalezy gdzie masz najbliżej
Usuńna karmelickiej też są jakieś mydlarnie więc pewnie też można kupić :)
UsuńAlinko, możesz mi polecić coś na opryszczkę?
OdpowiedzUsuńIwona
miód z ucha:D
Usuńolej tamanu! :D
UsuńDziękuje ;*
OdpowiedzUsuńkiedyś zakupiłam go na biochemii urody i bardzo miło wspominam :) zapach mnie nie zniechęcił a wręcz bardzo przypadł mi do gustu :). co najważniejsze działał, pozbyłam się suchych skórek na twarzy a mieszanie go z kwasem hialuronowym wyszło mi bardzo na plus. teraz mi o niem przypomniałaś, a jeszcze jest widzę w Paese czy będę go mogła zatem dostać w zwykłym stoiku tej firmy w galerii? widziałam tam zazwyczaj kolorówkę ale powiem szczerze nie przyglądałam się dokładnie :D
OdpowiedzUsuńWidziałam go właśnie na stoiskach Paese.
Usuńto w takim razie muszę się lepiej rozejrzeć jak będę w galerii :D
UsuńWitam!
UsuńW jakich proporcjach mieszałaś z kwasem Hialuronowym?
Chciałam go kupić, ale jak usłyszałam, że zapycha to zrezygnowałam...
OdpowiedzUsuńJa mam duże problemy z trądzikiem, mnie nie zapchał ale i wcale nie pomógł. Zużyłam 60 ml organicznego oleju tamanu i efekt był żaden.
UsuńMam tak samo, niewielkie opakowanie tego oleju z biochemii urody posiadam już dwa lata i nie wiem co z nim zrobić, na twarzy się nie sprawdza, a z ciała momentalnie się zciera
UsuńA ja go nie lubię. Posmarowałam nim kiedyś twarz na noc to nie dość, ze mnie okropnie zapchał (nigdy w życiu nie miałam aż tylu stanów zapalnych naraz!), to jeszcze wysuszył mi skórę na wiór. Nawet po peelingu kwasem migdałowym nie była taka szorstka. Tydzień ją leczyłam, nim wróciła do normalnego stanu.... Za to sprawdzał się na ranki - faktycznie przyspieszał gojenie... Ale już więcej go nie kupię.
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie. w lecie jakoś wszystko było ok, a jak tylko użyłam go w zimie, to skóra wysuszona na wiór... najpierw myślałam, że coś mnie uczuliło, bo pojawiły się też krosty, piłam więc wapno i ... dalej smarowałam olejkiem, myśląc że pomoże... w końcu przestałam i minęło. za jakiś czas spróbowałam znowu... i znowu to samo... teraz już nie nakładam na twarz. na ranki po goleniu i tak najlepszy jest panthenol, więc... olejek stoi... :(
Usuńplanuję go kupić na rozstępy
OdpowiedzUsuńSprawdził się na rozstępy?
UsuńU mnie się kompletnie sie sprawdził, masakrycznie zapchał mi cerę. Na twarzy pojawiły się wielkie podskóre gule ;/ wielka szkoda bo znam osoby, które były z niego zadowolone
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresował mnie ten olejek... Ja obecnie używam oleju z pestek truskawek, w który zaopatrzyłam się w sklepie zielarskim. Jest on również polecany do cery trądzikowej. Ma lekko zielony kolor (ale nie barwi) i przyjemny zapach truskawki.
OdpowiedzUsuńUżywam go już około tygodnia i widzę poprawę stanu mojej cery. Myślę, że jest doskonały na tę porę roku. Fantastycznie odżywia, nawilża i uelastycznia skórę.
Serdecznie polecam! ; )
sama uzywam ten z paese,kupilam w g.krakowskiej na stoisku,juz mi się konczy.Wczesniej uzywalam z biochemiurody i wydaje mi sie ze był lepszy..
OdpowiedzUsuńwitam Alinko i dziewczyny.
OdpowiedzUsuńJa z takim zapytaniem czy któraś z Was stosowała olej z czarnuszki na poprawę kolorytu? Dodam , ze na czole mam przebarwienia po trądziku , policzki mam zawsze rumiane , a okolice ust i brody mam żółte (naprawdę!). Chciałabym wygladąc jak człowiek bez kremow tonujących...
Mam jeszcze jedno pytanko do Alinki. Czy podaczas świąt omawiałaś sobie tych wszystkich smazonych dań i zaprawionych majonezem sałatek? Ja stosuję się do "Twojej" diety i planowałam trochę spróbować. Jednak stało się inaczej , po tylu miesiącach zdrowego odzywiania po prostu rzuciałam sie na jedzenie! No i oczyswiscie wysyp .... Jstem ciekawa jak u Ciebie?;** Pozdrawiam , Ewa
olej z marchewki o naturalny samoopalacz, na mazidlach cyba był, albo ecospa
Usuńz czarnuszki używam ale w mieszance z kokosowy i tamanu i mnie nie przyciemnia
Też zastanawiałam się nad jego kupnem i chyba wypróbuję jako dodatek do ocm. Dla niezorientowanych dziewczyn z Poznania i okolic - stoisko Paese jest w Galerii Malta (ul. Abp. Baraniaka). ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Kori
Hejj;* Ja mam pytanie ogólnie co do olejków..Chcę teraz zacząć pić olej lniany i prócz tego chciałabym kupić olejek cytrynowy na twarz ,no i dzisiaj skosiłaś mnie tym z tamanu,ale nie mam pojęcia jak je przechowywać,bo wiem ,że muszą stać w chłodnym miejscu,żeby nie straciły właściwości..Więc moge te olejki przechowywać w lodówce? czy nie bardzo?;> Bardzo proszę o odpowiedż,gdzy kiedys zakupiłam olejek łopianowy i trzymałam go koło grzejnika na parapecie,gdyż nie skupiałam sie na tym jak go przechowywac i jak kiedys ten olejek miał zapach taki ziołowy to teraz po prostu czuc olejem,takim delikatnie podgrzanym... xd ZX gory dziekuje za odpowiedz,pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńkażdy olej jest inny, niektóre łatwo jełczeją, inne są trwałe (kokosowy poleca się do smażenia, lnianego nie powinno się podgrzewać nawet itd.)
Usuńidź na mazidla.com albo do innego podobnego sklepu i przy każdym oleju powinna być info jak przechowywać...
Hej :* od kilku miesiecy czytam Twojego bloga, bo jest naprawde ciekawy. Wiesz moim problemem jest tradzik, ktorego nie potrafie zlikwidowac. Chodzilam kilka lat do dermatologa, ale nic. Mam 22 lata i zastanawiam sie poprostu, jak mam moja skore pielegnowac. Stosowalam mydlo siarkowe, mydlo dzieciece, oliwke, masc cynkowa itp, ale nigdy naturalnych kosmetykow. Co moglabys mi polecic na poczatek, gdyz postanowilam, ze od nowego roku co miesiac bede starala sie kupic cos dobrego do skory, zeby o nia lepiej zadbac.
OdpowiedzUsuńnie jestem Aliną ale podzielę się opinią. Rownież od wielu lat borykam się z trądzikiem, leczyłam u dermatologa i stosowalam wszystkie sklepowe kosmetyki, a także przyjmowalam antykoncepcję. Niestety na wiele się to nie przydało. Konieccznie przerzuc się na naturalna kosmetykę: mydła, oleje i maski. Przede wszystkim nawilzaj, odstaw kosmetyki "oczyszczające", one wysuszają skórę na wiór i działają wręcz odwrotnie. Zyczę wytrwałości.
UsuńDziekuje serdecznie :) a co konkretnie polecasz?
UsuńWitaj,
UsuńTeż borykałam się z trądzikiem przez wiele lat. Nie był silny, ale cały czas coś mi wyskakiwało, a najgorsze były zatkane, widoczne pory i wiecznie świecąca się, niezdrowo wyglądająca cera. Miałam szczęście natrafić na dobrego dermatologa i Tetralysal rozprawił się z tym problemem. Ale nie o antybiotykach chciałam pisać. Największym szokiem była dla mnie zmiana sposobu pielęgnacji cery - wydawało mi się, że próbowałam już wszystkiego (wszystko, co można kupić w rossmanie i część z apteki - Cetaphil, physiogel). Miałam obsesję mycia twarzy żelem, mydłem, czymkolwiek, i ciepłą wodą. A lekarz zalecił mi kupić sól fizjologiczną w aptece i przecierać na waciku. Trudno było się przyzwyczaić do nie mycia twarzy, ale ten płyn świetnie oczyszcza i zbiera sebum, a co najważniejsze - jest delikatny. A ja latami katowałam swoją twarz peelingami, parówkami, maseczkami, nawet szorowaniem gąbką w celu uzyskania gładkiej w dotyku skóry. Polecam Ci spróbować. Pojemniczek soli fizjologicznej w aptece kosztuje 30gr. Moim numerem dwa jest naturalne mydło z Aleppo (do kupienia w Mydlarni u Franciszka, albo drogerii Natura). Same naturalne składniki, jest kilka typów w zależności od tego jak sucha / tłusta jest Twoja cera. To mydło zalecza podrażnienia i sprawia, że w końcu dobrze czujesz się we własnej skórze. :) Ja używam również kremu przepisanego przez dermatologa i zrobionego w aptece za 5 zł z cynkiem i mocznikiem. Świetnie nawilża, matuje i utrzymuje skórę wolną od niespodzianek. Życzę powodzenia w walce z trądzikiem. Nie daj się! Pozdrawiam
Dziękuje za ten post,super,że podzieliłaś sie swoim doświadczeniem i wiedzą.Ja odkąd pamiętam,męczę się z "trądzikiem" - wysypem,raz lepiej,raz gorzej,a jestem juz dobrze po 30tce :) Nigdy nic z tego,co wymieniłas,nie używałam-a teraz kupie wszystko:) Dzięki wielkie,pozdrawiam! N.
UsuńDziekuje serdecznie za odpowiedz :) napewno sprobuje tego mydla. A jakies kremy, zele itp, cos polecacie jeszcze?
Usuńjeśli chodzi o olej to z czarnuszki i wiesiołka,a najlepiej wewnętrznie,nie tylko na buzie
UsuńAlinko, doradziłabyś mi w pewnej kwestii? Spędziłam nad nią wczoraj cały mój wieczór.
OdpowiedzUsuńOtóż chcę sobie kupić pędzel do różu i z wielkiej kupy pędzli wyłowiłam w końcu dwa.
Hakuro H24 i Ecotools 1201
Moje pytanie: który z nich byś mi bardziej poleciła? Zależy mi na naturalnym, delikatnym efekcie :) A używać będę różów mineralnych albo takich sprasowanych.
Pozdrawiam ciepło!
Ja nakładałam olejek tamanu na całą twarz i ładnie uspokajał wszelkie niedoskonałości. Obecnie, z racji na leczenie dermatologiczne, czeka na zastosowanie w innych przypadkach - raz leczyłam nim nawet rankę u mojego kota ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że napisałaś o nim! od dłuższego czasu mam problem z wysypką na nodze i nic nie pomage - spróbuję tego ! :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o takim olejku.
OdpowiedzUsuńDla mnie jednak jest nie potrzebny.
kosmetycznieee.blogspot.com
A ja mam pytanie troche z innej beczki. Czy pojawi się jeszcze post na temat efektu działania kremu shirley beauty creme ? i czy są jakieś zastrzeżenia do jego stosowania? czytałam, że podobno po jakimś czasie od końca jego stosowania stan skory się pogarasza, czy to może być prawda?
OdpowiedzUsuńPodbijam, podbijam! Przekopałam trochę internetu w poszukiwaniu informacji, jak się sprawuje, ale niczego ciekawego nie znalazłam. Ktoś coś? Jakieś odczucia, wrażenia?
Usuńja chyba nie jestem zwolenniczką tego olejku, bo od jakiegoś czasu smaruje nim pozostałości po pryszczach czyli takie ciemno czerwone plamki i nic nie daje;/ może polecicie dobry produkt na przebarwienia? bo moje są wyjątkowo oporne;/
OdpowiedzUsuńPopieram, też się chętnie dowiem czegoś ciekawego :)
Usuńbardzo świeże fajnie rozjaśnia Tormentiol, w fazie schodzenia jeszcze strupka itp.
Usuńa później to już tylko kwasy ;) mi bardzo pomogły
w temacie tamanu .. bardzo lubiłam ten olejek jak miałam większe problemy z cerą
ale po kwasach u mnie jest prawie istna bajka ;) i nie jest mi potrzebny ;)
Na leczenie trądziku i zmian polecam kwasy, w tej chwili najlepszy okres. Oprócz tego odstawić wszystkie smarowidła od dermatologów szczególnie sterydy. Olej tamanu u mnie się nie sprawdził, polecam zaś z pestek malin i truskawek.
Usuńmalarkakasztanowa
Polecam krem bandi z kwasami. Dzięki niemu mam gładką buzię:)
UsuńChyba muszę bardzo poważnie się nad tym olejkiem zastanowić :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że paese takie rzeczy produkuje. Będę to miała na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim, wypróbuję go na pewno na moje niedoskonałości na twarzy i plecach:)
OdpowiedzUsuńAlinko czy mogłabyś mi powiedzieć czy ten olej zapycha, bo spotkałam się ze sprzecznymi informacjami?
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj uważnie post :)
Usuńjuż tyle razy o nim wspominałaś, że chyba czas najwyższy sprawdzić jego działanie. Mam nadzieję, że moja twarz mi podziękuje.
OdpowiedzUsuń(Ale najpierw wypróbuję olejek z drzewa herbacianego, bo podobno też dobry)
Hejka :) Mam pytanie troche odbiegające od tematu ale może ktos będzie znał odpowiedź :) Ponad rok temu kupiłam revlon bo mam tłustą cerę i potrzebuje dobrego krycia, przez pomylke wziełam wersje tłustą. Był fajny jednak przeszkadzały mi te świecące drobinki i nastepnym razem wziełam już wersje do mojej cery. Niestety po ok dwóch tyg nastąpil u mnie wysyp zaskórników, miałam ich 3 razy więcej niż zazwyczaj. Zastanawiam sie czy to wina podkladu, czy te 2 wersje az tak sie różnią? Wcześniej używałam pod revlon drogiego kremu może to on bronił pory przed zatykaniem a teraz mialam okres że używałam najzwyklejszego kremu eko bo mojego nie było w aptece. Jak myślicie gdzie może leżec wina?
OdpowiedzUsuńSory za błąd, mój pierwszy podkład to był revlon dla cery suchej, nie tłustej :)
OdpowiedzUsuńA mnie tamanu zapycha :( nawet rozcieńczony
OdpowiedzUsuńa jakie naturalne metody poecicie na odciski na dłoni i brodawkę (możlwe że kurzajkę?) dodam że jestem w ciąży. Pliss macie jakieś rady?
OdpowiedzUsuńNa kurzajkę najlepszy jest sok z jaskółczego ziela. Pewnie można coś kupić z tym zielem w jakimś sklepie zielarskim, czy aptece
UsuńMam go i potwierdzam,że jest świetny! Jedynie zapach jest nieciekawy,ale po czasie można się do niego przyzwyczaić ;))
OdpowiedzUsuńOd razu pomyślałam o mojej cyklicznie powracającej zmorze pod nosem. Zastanawiam się czy ten olejek przyśpieszyłby proces gojenia.
OdpowiedzUsuńMiałam ten z BU ale zapach jest dla mnie nie do przejścia:D
OdpowiedzUsuńHej, wybacz, ale mam pytanie nie na temat tego postu (swoją drogą interesujący, chyba się przyjrzę bliżej temu olejowi). Mianowicie... jaki pędzel polecałabyś do nakładania cieni w kremie (Maybelline Color Tattoo)? Może być hakuro H70?
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny mam pytanie na temat kremu BB lepszy DR.G GOWOONSESANG KREM BB BRIGHTENING BALM czy DR.G GOWOONSESANG KREM BB HYDRA INTENSIVE BLEMISH BALM ? pomocy:)
OdpowiedzUsuńAlinko kochana.
OdpowiedzUsuńMam problem z określeniem jaki typ skóry posiadam - ciepły czy zimny. Czy mogłabym się dowiedzieć jaki typ Ty posiadasz. Czy dobrze myślę, że zimny???
pozdrawiam
ewa
Myślisz,że mogłabym go połączyć z arganowym jeśli chciałabym używać go na twarz?:)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńmam cerę mieszaną w stronę tłustej i u mnie sprawdził się . Stosuję go na noc punktowo, na żel hialuronowy oraz na dzień pod podkład na ranki i sprawdza się w 100 %. Cera się mniej przetłuszcza, ranki goją się w mgnieniu oka. Na opryszczkę jeszcze nie miałam okazji zastosować. Stosowałam na pękniętą skórę stopy , po dwóch zastosowaniach prawie całkowicie sie wygoiło. Polecam
Zdecydowanie muszę go mieć, przyda sie pewnie nie jeden raz ;)
OdpowiedzUsuńnigdy go nie miałem, i na takie kosmetyki od paese bym nie spojrzał ... miłe zaskoczenie jutro się jemu przyjrzę bliżej :))
OdpowiedzUsuńwww.lukaszmakeup.blogspot.com
Witam. Mam pytanie trochę nie do tematu, ale również o kosmetyk na problemy skórne. Ostatnio przeczytałam u Ciebie kilka notek o olejku arganowym i postanowiłam poszukać go w sklepie. Natknęłam się na produkt, który mnie zaciekawił- intensywny nocny krem z olejkiem arganowym i wyciągiem z winogron z Eveline. I zastanawiam się, czy może go stosowałaś? Czy moze on dawać równie dobre efekty, co sam olejek arganowy? Czekam na odpowiedź, Patrycja
OdpowiedzUsuńNissiax nagrała o nim filmik i wtedy usłyszałam o nim po raz pierwszy. Nie wiem jak to się stało ale nadal go nie kupiłam. Na pewno dodam go do koszyka przy okazji następnego zamówienia na zsk.
OdpowiedzUsuńUżywam go w pracy w formie ampulek faktycznie zapach średni dla nosdrzy :) ale działa a to jest najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńkupiłam go z polecenia nissiax83 i jestem bardzo zadowolona tak jak Ona :)
OdpowiedzUsuńWitam Alinko mam pytanie odnośnie olejku herbacianego. Mogę go dodawać do toniku oczyszczającego ziołowego z firmy Fitomed czy lepiej zadziała w połączeniu z przegotowaną wodą? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olej :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety olejek ten się nie sprawdził; był zbyt ciężki dla mojej cery. Jak dotąd najlepiej współgrały w nią z krokosza i pachnotki.
OdpowiedzUsuńPróbowałam także z kocanki, chcąc zrobić coś dla naczynek, ale niestety, zapchał moją mieszaną cerę :(
Chcę jednak wypróbować z aronii lub bzu :)
hej :) czy olejek Tamanu można dodawać do mieszanki ocm?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Magda
Znam ten olejek i z czystym sumieniem również mogę go polecić do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńU mnie olej tamanu zdecydowanie się nie sprawdził... Ale ja mam naprawdę strasznie dającą się we znaki cerę... Z zaskórnikami, bliznami po trądziku, a w dodatku naczynkową i alergiczną. Okropny miks. Czasem jest lepiej i wtedy myślę sobie że wyglądam całkiem ok, ale ostatnio znowu jest gorzej, ehh... Może ktoś tutaj też ma taką cerę i może polecić coś co ułatwi życie z nią... Myję twarz mydłem aleppo, uzywam wody termalnej uriage, twarz smaruję olejem arganowym lub skwalanem plus żelem hialuronowym, używam samorobionego serum-toniku z witaminą C, robię maseczki z glinek, do makijażu używam minerałów.
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję na swoje skórki od paznokci i pęknięcia na dłoniach. Jeżeli pojawi mi się na twarzy jakaś niespodzianka też na pewno przetestuję.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mam ochotę go wypróbować, ale jak na razie stosuję olejek z drzewa herbacianego :)
OdpowiedzUsuńmiejsca intymne? probowałaś tego uzyć w ten sposób?
OdpowiedzUsuńMusze spróbowac ten olejek, ale nie wiem cszy warto zastepować napar z tymianku tym olejkiem? Tymianek niesamowicie oczyszcza mi twarz ;)
A masz na tym z Paese gdzieś podaną date ważności ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Krakowa. Może gdzieś Cię przypadkiem spotkam :)
OdpowiedzUsuńwitaj Alina. Mam pytanie. Wczoraj zakupiłam ten olej tamanu z Paese i wygląda dość dziwnie. Jest mętny (w pipecie pozostał osad, który nie chce z niej wyjść), posiada jakieś dziwne grudki. Wygląda jakby był ścięty. Pani w sklepie powiedziała, że tak ma być, ale ja mam co do tego wątpliwości. Napisałam maila do firmy Paese, ale nie otrzymałam jeszcze odpowiedzi. Twój też tak wyglądał? może wiesz czym to jest spowodowane. Data ważności to 2016 rok. Pozdrawiam i będę wdzięczna za pomoc.
OdpowiedzUsuńA co z ropnym zapaleniem mieszków włosowych? Podejrzewam odgronkowcowe... Da radę?
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tego typu olejku, ale faktycznie wszystkie jego zastosowania by mi się przydały. A w tym momencie na otarcia nosa w szczególności, bo mam taki katar. A nos szczypie jak nie wiem. A jaka cena jest tego olejku w drogeriach? I opakowanie nie jest wcale duże, ale twierdzisz, że jest wydajny, tzn ile?
OdpowiedzUsuńna skórze nie zauważyłam jakiegoś rewelacyjnego działania, brak mi cierpliwości na dłuższe stosowanie ale wczoraj wykorzystałam go na swędzącą powiekę (zaczątek jęczmienia), po dwóch dniach od zastosowania olejku tamanu na górnej powiece, widoczna jest tylko jeszcze mała krostka. Z uwagi że zastosowałam olejek w pierwszej fazie wykluwania jęczmienia nie doszło do poważnego zaczerwienienia i rozrostu jeczmienia. Rewelacja
OdpowiedzUsuńOluś
Osobiście polecam krem BetaSkin. Jest lekiem na AZS tanim w stosunku do innych wyrobów do walki z AZS, a do tego ma bardzo ciekawy skład, który nie uczula - beta glukan, olej kokosowy, estry kwasów tłuszczowych i srebro koloidalne. Dostałem w aptece broszurkę ze zdjęciami przed i po - i krem robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPolecam olej tamanu oraz inne oleje kosmetyczne polskiej firmy ol'vita
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńW jaki sposób uzywałaś go do okolic intymnych ?
Proszę Cię o informacje ;)
Pozdrawiam