Wiem że wiele z Was pije pokrzywę z myślą o włosach, chciałam więc zaproponować Wam ciekawą alternatywę dla pokrzywy w torebkach:)
Będzie więc troszkę o tym co możemy pić aby nasze włosy i skóra były w o wiele lepszej kondycji, aby było ciekawiej do soku z pokrzywy dodałam jeszcze olej lniany, który również może być ogromnym sprzymierzeńcem w walce o piękną skórę. Działają cuda, gwarantuje:)
Na początek o soku z pokrzywy....
Jakiś czas temu postanowiłam przerzucić się z pokrzywy w torebkach na sok z pokrzywy. Obecnie piję ten z firmy Eko Medica. Kupiłam go za około 30zł w eko sklepie na Zamenhofa w Krakowie, ale można dostać je też w sieci czy sklepach zielarskich. Mój sok ma 500ml więc cena jest całkiem ok.
Sok z pokrzywy daje też fajne efekty w pielęgnacji skóry trądzikowej, może służyć również do płukania włosów z łupieżem, lub tych przetłuszczających się. Wcześniej tylko piłam mój sok z pokrzywy, ale zamierzam użyć go również na skórę głowy aby wzmocnić cebulki. Taki sok może być o wiele fajniejszy nić pokrzywa w torebkach i dawać lepsze rezultaty.
To co nas interesuje to oczywiście wpływ pokrzywy na włosy, skórę i paznokcie. Myślę że te z Was które już długo ją stosują będą mogły wypowiedzieć się na ten temat:) Ja jestem bardzo zadowolona, mój sok już się kończy i zamierzam zrobić przerwę. Pokrzywa to dla włosów prawdziwe wybawienie. Jeśli chciałyście zacząć pić sok z natki pietruszki ale nie macie sokowirówki wybierzcie sok z pokrzywy. Niestety nie jest zbyt smaczny ale kieliszek dziennie można wypić:)
Działa cuda na wypadanie włosów spowodowane niedoborami!
Pokrzywa zawiera:
· wapń, fosfor, żelazo, siarkę, potas, potas, jod, sód
· witaminy: A, K, B2, C
· związki aminowe, garbnikowe, kwas pantotenowy, kwas organiczny (mrówkowy, glikolowy, glicerolowy), olejki eteryczne, sole mineralne, chlorofil, serotoninę, histaminę, flawonoidy, fitosterole, karotenoidy.
· wapń, fosfor, żelazo, siarkę, potas, potas, jod, sód
· witaminy: A, K, B2, C
· związki aminowe, garbnikowe, kwas pantotenowy, kwas organiczny (mrówkowy, glikolowy, glicerolowy), olejki eteryczne, sole mineralne, chlorofil, serotoninę, histaminę, flawonoidy, fitosterole, karotenoidy.
Teraz troszkę o drugim bohaterze- oleju lnianym.
Jeśli miałabym polecać Wam olej do picia, byłby to właśnie olej lniany. Jest prawdziwą kopalnią Omega-3 i Omega- 6 czyli nienasyconych kwasów tłuszczowych, które genialnie wpływają na stan całego organizmu. Olej lniany regeneruje skórę i ma działanie przeciwzapalne,normalizuje prace gruczołów, może pomóc w przypadku trądziku, suchej skóry, wiele osób ze skórą atopową również stosuje go ze świetnym skutkiem.
Z jego pomocą sama poradziłam sobie z suchą skórą. Jeśli macie skórę tłustą odpowiedni procent kwasu alfa-linolenowego
gwarantuje właściwą płynność łoju i jego równomierne
rozprowadzanie na skórze.. Nie dochodzi wówczas do powstawiania zaskórników:)
Obecnie piję olej lniany Linolia kupiony za 12 zł w tym samym sklepie co pokrzywa. Olej lniany powinien być przechowywany w lodówce więc kupujcie taki który się tam znajduje:) Powinien być to olej tłoczony na zimno i nieoczyszczony.
Więcej o oleju możecie poczytać chociażby tu, klik.
Jeśli chorujecie, często się przeziębiacie, macie problemy z odpornością pokrzywa i olej lniany na pewno Wam pomogą:)
Podsumowując:
Bardzo, ale to bardzo polecam każdej dziewczynie! Sok z pokrzywy i olej lniany potrafią działać cuda i zdecydowanie warto sie nimi zainteresować. Dajcie znać czy już pijecie, czy dopiero zaczynacie:)
Buziaki
Alina
a nie wolisz sobie sama zrobić sok z pokrzywy ? ;) będzie dużo bardziej odżywszy i smaczniejszy :)
OdpowiedzUsuńWolę, nawet robiłam z miodem i był boski:) ale pokrzywa musi rosnąć w miejscu oddalonym od drogi, najlepiej na wsi no i w Krakowie słabo z tym:( I na zimę dobrze mieć taki gotowy sok:)
Usuńolej lniany jest super koncze juz butelke a efekty widac wlosy przestaly wypadac i skora blyszczaca polecam
Usuńoleju nie musisz pic samego,,,dodaj do salatek na zimno z kapusty bialej , czerwonej czy kiszonej . lacz go z przetartym czosnkiem do kanapki . Mozesz w nim moczyc chleb i jesc -pycha . Tak samo postepuj z olejem KONOPNYM . Ma CUDOWNE dzialanie na rowni z lnianym. Zycze ZDROWIA
UsuńPiłam olej lniany :) na razie tylko jedną butelkę, ale zamierzam kupić następną. Nie jest najsmaczniejszy- to na pewno, ale da się wytrzymać.
OdpowiedzUsuńFajnie, że przedstawiłaś tu sok z pokrzywy, poszukam go :)
Ja wcześniej piłam Budwigowy, teraz stwierdzam że ten Linolia jest chyba smaczniejszy, delikatniejszy:)
UsuńNo to świetna wiadomość dla mnie! Bo ja też piłam Budwigowy, a każda, nawet najmniejsza zmiana w smaku jest jak najbardziej wskazana :D Ciężko mi było go przełknąć ;)) Koniecznie muszę sprawdzić Linolię i to już niedługo :))
UsuńJa piłam oba w butelkach 1L i zgadzam się, że Linolia jest rzadszy i niby smaczniejszy ale jak po zmęczeniu butli oleju Budwigowego miałam świetne efekty względem porostu włosów i elastycznej skóry, mocnych paznokci i dobrej odporności tak po oleju L. nie zauważyłam praktycznie żadnych efektów! Obecnie nie pije oleju, łykam co jakiś czas olej lniany w kapsułkach kosztuje ok 12zł i łatwo i szybko go spożywam, widziałam po nim efekty, gdy brałam go codziennie. Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa słyszałam ,że Linolia jest gorszy jakościowo od Budwigowego. Piłam Linolię i tak samo jak poprzedniczka nie zauważyłam zadnych efektów, natomiast po Budwigowym jak najbardziej- trądziku nie mam: )))
UsuńDzięki Kochane, zobaczymy jak będzie u mnie, jeszcze sporo mi zostało:))
UsuńJa piję olej lniany trzeci tydzien... wysypało mnie duże, bolesne 'guzy" trądzikowe. Chyba się oczyszczam... oby.
UsuńJa również piję olej lniany, ale budwigowy, z apteki :). Rzeczywiście bardzo pozytywnie wpływa na cerę i jest cennym dodatkiem do diety. Polecam
OdpowiedzUsuńPokrzywę "stosuję zewnętrznie" czyli czasem wcieram w skórę głowy "Wodę pokrzywową" barwy. Jako zioło do picia pokrzywa mnie uczula, więc trochę się boje ryzykować z sokiem.
OdpowiedzUsuńZa to olej lniany jest świetny i zdrowy!
Ja z olejów "piję" olej z zarodków pszennych - a raczej dolewam po 2 łyżki do twarożku. Tez ma wysoką zawartość kwasów omega. Za pokrzywą się nastepnym razem rozejrzę:)
OdpowiedzUsuńRównież piję olej lniany :] Ostatnio miałam od niego 2 tygodnie przerwy, ale teraz znów wracam do jego picia naprzemiennie z siemieniem lnianym :) Faktycznie dzięki niemu moje strefa T trochę mniej się błyszczy, a zaskórniki na nosie co raz rzadziej się pojawiają lub są o wiele mniejsze :) Szkoda, że olej ten nie działa na moje zaskórniki zamknięte których nadal się nie mogę pozbyć :D Poza tym dzięki niemu dorobiłam się mnóstwa baby hair :)
OdpowiedzUsuńhej :) a mam pytanie pijesz sam olej czy z wodą?
UsuńNa zaskorniki pij codzienamnie na czczo sokz cytryny + lyzeczka miodu + szklanka wody ! Wazne zeby bylo na czczo.Zaden zaskornik wiecej sie nie pijawi ! Mozesz pic wiecej soku cytrynowego ale to juz wedlug uznania.Smaczne ! Polec
UsuńA ile tego soku z cytryny? Z całej cytryny czy łyżka?
UsuńMam nadzieję, że odpiszesz, mimo, że dużo czasu minęło od dania komentarza :)
Można jeszcze dodać, że olej lniany powinien KONIECZNIE być w ciemnej butelce, inaczej pod wpływem promieni słonecznych traci swoje właściwości ;)
OdpowiedzUsuńRacja Kochana, na szczęście większość jest, nawet tych których nie trzymamy w lodówce:)
UsuńA ja dodam, że olej lniany powinno się wypijać w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Po tym czasie również traci swoje cenne właściwości ;)
UsuńO soku z pokrzywy nie słyszałam, ale rozejrzę się za nim ;)
Aha, i pije się go WYŁĄCZNIE na zimno ;)
Usuńa ile dziennie pić? M.
UsuńZaciekawił mnie ten sok z pokrzywy. Lubię olej lniany na włosach, ale raczej bym go nie wypiła - jakoś nie przepadam za tym smakiem.
OdpowiedzUsuńAlinko, kiedy będzie jakaś informacja o warsztatach wizażu, zapisałam sie na cogitors i ciagle czekam na potwierdzenie. Bardzo mi na tym zależy.
OdpowiedzUsuńKochana po weekendzie:)
Usuńale jak to sie pije? tak jakos od razu w butli laduje czy miesza z czyms a moze lyzeczka?
OdpowiedzUsuńŁyżeczką lub z kieliszka:))
UsuńA nie masz po tym odruchu wymiotnego? ;) Tak jak nie obrzydza mnie picie "glutka" z siemienia, tak oleisty plyn przechodzacy mi przez gardlo momentalnie mnie odrzuca..
UsuńJeśli chodzi o olej lniany to mam go kupić i po prostu wypić jakąś ilość,czy należy go jakoś przygotować?? :)
OdpowiedzUsuńKupujesz i pijesz, choć możesz też mieszać z serkiem białym co zwiększa przyswajanie, lub dodawać do sałatek:)
UsuńMam problemy z odpornością, paznokciami także na pewno wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńSkoro pokrzywa pomaga przy cerze trądzikowej, to może i ja zaopatrzę się w taką butlę soku :)
OdpowiedzUsuńzaczne chyba pic ten sok z pokrzywy ..:)
OdpowiedzUsuńObawiam się że nie przełknę tego soku,a tym bardziej oleju... :(
OdpowiedzUsuńNo ale dla urody może warto się poświęcić? :)
ps.czemu ja dopiero teraz zaskoczyłam że jesteś krakuską? :D
Ja też jestem,i pozdrawiam z podgórza :*
Dziękuje Ci bardzo Alinko za ten wpis. Od 2 miesięcy potwornie wypadają mi włosy, do tego ostatnio zupełnie nie mogę sobie poradzić z cerą, która zwariowała. Na pewno problemem jest niedobór witamin ale nie wiem czy coś jeszcze.. Sok z natki pietruszki jest rewelacyjny ale nie mam czasu na jego przygotowanie. Pije skrzyp i pokrzywę w torebkach ale spróbuje z sokiem i olejem lnianym :) Jak Ty mi Kochana pomagasz, zginęła bym bez Ciebie!! Dzięki, buziaki :*
OdpowiedzUsuńCam
Cam to ja dziękuję:)) Będę trzymać kciuki za włosy, mi też ostatnio lecą i to chyba wina zmian pory roku, bo w tym okresie zawsze tak mam:)
UsuńDziękuje Alinko, ja też trzymam bardzo mocno kciuki za Twoje piękne włoski :)
UsuńByłam w sklepie eko o którym wspominałaś na zakupach:D Nabyłam soczek z pokrzywy ale mam wątpliwości co do tego oleju lnianego. Z tego co czytałam są dwa rodzaje olei lnianych: budwigowy i niskolinolenowy (czyli taki jaki pokazałaś Ty i on nie musi być trzymany w lodówce), różnią się między sobą tym, że są wytwarzane z różnych odmian lnu, które bardzo różnią się między sobą pod względem składu chemicznego. Olej budwigowy zawiera przewagę kwasów omega 3 (około 50%) natomiast niskolinolenowy przewagę kwasów omega 6 (około 72%). Prawidłowy stosunek kwasów omega 3 do 6 powinien wynosić 1:3 a kwasy omega 6 dostarczamy już z pożywieniem i suma sumarum najczęściej ten stosunek jest zaburzony bo zbyt dużo jest kwasów omega 6, co jest niedobre więc z tego wynika, że lepszy byłby olej budwigowy.
Cam
Ja właśnie zabieram się za picie skoncentrowanego soku z granatu. Podobno jest świetny na odporność i samopoczucie. Pokrzywy herbatkowej nie mogłabym zastąpić, bo uwielbiam jej smak ^^
OdpowiedzUsuńJa też podpijam, pycha:)
UsuńKupiłam sobie sok z pokrzywy jakiś czas temu, ale nie byłam w stanie go pić, tak bardzo mi nie smakował. Dobrze, że można używać "zewnętrznie" ;)
OdpowiedzUsuńChętnie piję pokrzywowe herbatki, obecnie w różnych mieszankach. Z łyżką miodu pycha. Popijam także oleje, obecnie z wiesiołka. Podobnie jak Ty widzę pozytywne działanie i bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńsupr alternatywa :D
OdpowiedzUsuńMoże spróbuje :) ale bardziej ciekawi mnie działanie kwasu jablkowego sporo się dobrych rzeczy o nim naczytalam szczególnie jeśli chodzi o cere problemowa. Może Alinko mialas z nim styczność ? Albo któras z dziewczyn? Pozdrawiam Aneta
OdpowiedzUsuńNie o kwas tylko o ocet jabłkowy mi chodziło;)) aneta
Usuńrobię płukanki włosów tym octem i dla mnie rewelacyjnie się sprawdza - poza tym zapach na włosach nie jest później taki męczący :)
UsuńBardzo cenię sobie takie blogi jak Twój, gdzie autorki dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem... kompletnie za darmo i bezinteresownie. Jednak muszę przyznać, że ostatnio "jestem w kropce". Wszędzie piszą o zbawiennych właściwościach różnych produktów i z tego wszystkiego mam wrażenie, że mieszają mi się w dużych ilościach, nie potrafię się zdecydować na dany mix produktów. Przez kilka miesięcy brałam skrzyp polny, teraz zrobiłam miesiąc przerwy. Od 2 miesięcy piję siemię lniane codziennie. Wcieram w skalp bursztynową wcierkę Jantar. Piję sok aloesowy. Nie wspomnę o wielu olejach stosowanych na włosy regularnie. Teraz zastanawiam się nad piciem pokrzywy:D
OdpowiedzUsuńMam pytanie: Czy nie jest tego za duzo? Czy nie zrobię sobie krzywdy w długotrwałym procesie 'ładowania' w siebie tylu suplementów? Wiem, że to głupota stosować wszystko naraz, ale nie potrafię zdecydować co powinnam odrzucić.
Twoja odpowiedź będzie dla mnie naprawdę pomocna.
Pozdrawiam.
szkoda ze nikt nie dal odpowiedzi na ten wpis, mam taki sam metlik w glowie
UsuńJezeli pijesz skrzyp to zrob przerwe bo zaburza to wchlanianie cynku.Dlatego najlepiej ze wszystkim robic przerwy i probowac wszystkiego.A siemie lniane - ja lykam zmielone siemie 2 lyzki ale czasami zmieniam na czije ( czija to takie ziarenka podobne do maku).I codziennie rano sok z cytryny z woda i miodem -bez przerw.
Usuńchyba Chia nasionka ;)
UsuńKochana, znasz moze jakieś sposoby wykorzystania żołędzi albo kasztanów w "domowej kosmetyce"?:)
OdpowiedzUsuńKiedyś moja mama opowiadała mi, że jak była mała to rodzice zmuszali ją do picia świeżego soku z pokrzywy :) Tylko musiała wypić więcej niż kieliszek ;P Do dziś pamiętam tą historię..
OdpowiedzUsuńChyba na razie pozostanę przy świeżym soku jabłkowo - pietruszkowym z jabłek z mojej jabłonki :P Mniam
Alino, Drogie Panie - ja w sprawie zakąski po wypitce. Olej lniany nie jest moim ulubiony drinkiem. Już to wiem, choć dopiero zaczynam. Chciałam spytać, czy jest jakiś sposób zagryzania mdłego smaku. Próbowałam zakąsić cytryną - i wyobrazić sobie, że piję tequille, ale działa średnio. Przepraszam za opis niegodny damy, ale mam po oleju lekką cofkę. Próbowałam nalewać do łądnego kieliszka, puszczac sobie połodniowoamerykańskie rytmy, ale nic nie pomaga. Zagryzienie chlebem też. Czy to mija, ten stan? Bo mam wrażenie, że terapeytyczne właściwości oleju lnianego przechodzą mi koło nosa, bo mam złe podejście.
OdpowiedzUsuńOlu spróbuj z serkiem białym mieszać:) ja tak robię i jest pyszny!
UsuńJa dodaje do mojego porannego koktailu. Zaczelam od koktailow owocowych (wrzucalam do blendera jakiekolwiek owoce mialam w lodowce + woda albo jogurt naturalny). Teraz bardziej mi smakuja takie 'polwytrawne' np ze szpinaku i owocow albo zielonej pietruszki i jakis owocow (dobry jest banan bo koktajl sie robi taki bardziej kremowy). No i do tego lyzka oleju i juz!
UsuńOrientujesz się może czy te soki można pić w ciąży i w okresie karmienia?
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to można a nawet należy, ale dawka dzienna maksymalna dla dorosłego człowieka wynosi 2 łyżki stołowe duże dziennie, nie pamiętam jak to jest z kobietami w ciąży, bo dzieci mają mniejszą dawkę. W googlach jest cały opis - wpisz olej lniany zimnotłoczony - właściwości i wszystkiego sie dowiesz;)
UsuńJak pomaga na odporność to biorę! Mimo, że piję pokrzywę w saszetkach, to i tak co 3 miesiące jestem chora:/
OdpowiedzUsuńJa piję pokrzywę i skrzyp w torebkach, a olej lniany stosuję zewnętrznie na włosy;)
OdpowiedzUsuńNie ma sensu. Torebki nie pomogą, Musisz mieć 100% pewność i 100% sok. Ja piję z EkoMedica i pomaga
UsuńWitam, mam takie pytanie. Mam 15 lat i piłam pokrzywę jakoś miesiąc, mama mi mówiła że jestem za młoda abym piła takie rzeczy i wgl. Teraz nie wiem co zrobić, czy pić dalej czy to odstawić. Czy są jakieś ograniczenia wiekowe w piciu pokrzywy? :)
OdpowiedzUsuńJeszcze dodam że gdy piłam ten miesiąc to włosy urosły mi 3cm! A zazwyczaj to rośnie 1cm na miesiąc ;P
może mi ktoś odpowiedzieć? Bardzo mi na tym zależy :)
UsuńHej! Nie sądzę, żebyś była "za młoda" na picie pokrzywy, bo to samo zdrowie :-) Ponoć są nawet specjalne syropy z pokrzywy dla dzieci. Ale jeśli Twoja mama ma wątpliwości, to powiedz, żeby zapytała lekarza, czy są przeciwwskazania, to powinno rozwiązać problem. Pozdrawiam :-) Dorota
UsuńPokrzywę piłam jednak robiłam napar z suszonych listków kupionych w sklepie zielarskim, o oleju lnianym mówiąc szczerze słyszę pierwszy raz i chyba zdecyduję się go wypróbować :) tym bardziej jeżeli ma wspomagać układ odpornościowy, bardzo często choruję ogólnie, a teraz kiedy mamy już jesień... Trzeba dbać o zdrowie :)
OdpowiedzUsuńWitaj:) Bardzo dawno temu, gdy często i łatwo leciała mi krew z nosa ,mój laryngolog polecił by moja Mama robiła mi herbatkę z pokrzywy. Może to trochę dziwne ,ale podziałało:)Dziś mam czterdzieści plus lat i ciągle piję pokrzywkę albo skrzyp:) Ma ono właściwości oczyszczające i dobroczynne na cerę( skrzypowita. np) . A olej pijam co rano ,nasz zwykły rzepakowy z pierwszego tłoczenia (kujawski) , z odrobiną soku z cytryny ,coby mnie był mdły:)Obniża cholesterol i ciśnienie:) Pozdrawiam i poleć przyszłym 50 -latkom :)
OdpowiedzUsuńKujawski jest rafinowany. Z tyłu małym druczkiem napisane :P
UsuńPaula
ja jak gotuje sobie kaszę to uwielbiam taką jeszcze ciepła polać sobie ten olej lniany tak ok łyżeczki i wymieszać w połaczeniu z kaszą jest świetny jesli ktoś lubi kasze
OdpowiedzUsuńo tym nie pomyslalam! Tak jak cenie olej lniany, tak w zaden sposob nie moglam go pic/jesc bez odruchu wymiotnego, nawet w salatkach, wciaz posmak nie ten... ale Twoj przepis wydaje sie wyborny :> dzieki!
UsuńDokładnie- ja uwielbiam ugotować sobie kaszę gryczaną, do tego czosnek i olej lniany, a do popicia dobry kefir- nie ma nic lepszego
UsuńA jak smakuje sok z pokrzywy? Jest niedobry?
OdpowiedzUsuńhmmm nigdy nie próbowałam lnianego nawet nie wiem jak go aplikować :D wystarczy, że będę pić jedną łyżkę dziennie? muszę koniecznie spróbować :D
OdpowiedzUsuńwalczę z wypadaniem włosów, sok z pokrzywy to bardzo dobry pomysł:)
OdpowiedzUsuńHa, w kwestii soku pokrzywowego mój partner zrobił mi uroczy prezent - któregoś dnia, gdy wracał z sesji w plenerze przytargał do domu naręcze pokrzyw. Bo skoro już piję to paskudztwo, to przynajmniej mogę wypić świeże, a nie z torebki, na pewno będzie lepiej działać;) W ten sposób znalazłam się w posiadaniu pół litra esencji pokrzywowej! Może w końcu coś uratuje moje wypadające włosy...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sklep na Zamenhofa, nie chodzę tam często, ale jak już wejdę, to nie wychodzę z pustymi rękami. :)
OdpowiedzUsuńMoja mama w tym roku postanowiła sama zrobić sok z pokrzyw. Nazbierała się ich... a potem i tak nie była w stanie tego pić. :)
Piję pokrzywę juz od miesiąca i jestem zadowolona, ale dzięki Twojemu postowi porozglądam się za tym sokiem.
OdpowiedzUsuńA olej lniany nakładałam do tej pory tylko na włosy, ale chyba czas zacząć go pić :)
Olej lniany pijesz solo, czy z wzbogacasz nim potrawy?
OdpowiedzUsuńja od tygodnia piję sok z pokrzywy z dodatkiem miodu i żurawiny, ale smakuje on jak bagno i niczym nie da się tego smrodku zagryźć, masakra :( mam nadzieję, że za jakiś czas zobaczę efekty, może będzie mi łatwiej ;)
OdpowiedzUsuńna lniany sama poluję ze względu na wrażliwy żołądek ;)
OdpowiedzUsuńO oleju słyszałam wiele dobrego, póki co stosuję siemię i mam suszone liście pokrzywy ;-)
OdpowiedzUsuńa czy po tej pokrzywie moze pojawic sie wysyp? bo chcialabym tego uniknac :(
OdpowiedzUsuńu mnie po tygodniu picia takiego soku zaczęły pojawiać się krosty z którymi nie miałam problemu od dawna więc powiązałam te dwie sprawy :(
UsuńNie stosuję żadnego z wymienionych. Chociaż te produkty są mi dobrze znane. Niestety brak mi systematyczności, więc raczej zrezygnuję.
OdpowiedzUsuńIle zapłaciłaś Alina za olej lniany,bo pani w zielarskim powiedziala mi ze 23 zl mniejszy od tego Twojego i się właśnie zastanawiam czy tanszego nie znajde
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Ania :)
przepraszam nie doczytałam w poście :D
Usuńjakoś mi 23 zl za male opakowanie nie oplaca sie za bardzo poszukam jeszcze ...
ale podobno dziala cuda w kwesti wypadania wiec zacheca mnie bardzo:) mimo ceny
ja kupuje małą butelkę za 8 i jest super :)
Usuńciekawie tu !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : *
+obserwujemy; >
a ja sie zakochalam w olejku arganowym swietny na wlosy i twarz
OdpowiedzUsuńNa ile taki sok z pokrzywy starcza? Z twoich komentarzy wyczytałam ,że pije się z kilekiszka, tak?raz dziennie ? Po jakim czasie mogę zobaczyć efekty? walczę z wypadającymi włosami :(
OdpowiedzUsuń'kilekiszek' mnie rozczulił:D
Usuńoj super ta pokrzywa;)
OdpowiedzUsuńAlinko jak pijesz ten olej lniany?rano?po jedzeniu przed jedzeniem,wieczorem?bo nie mam pojecia jak to zroibc najlepiej;p
OdpowiedzUsuńOlej lniany powinno się pić w trakcie jedzenia, najlepiej wymieszany z twarogiem lub z letnią bądź zimną herbatą. Ponieważ sam pity jest ciężko strawny, tworzy plamę oleju na żołądku co może spowodować jego ból. Należy również spożywać go w godzinach rannych lub wczesno-popołudniowych. Również dlatego, że jest ciężko strawny. Nie należy go spożywać z jajami, żółtkiem, oliwą z oliwek gdyż zawierają one kwasy Omega z innej grupy i połączenie ich z olejem sprawi, że zjemy całkowicie bezwartościowe pożywienie. Tak samo jak spożycie wapna z magnezem - zawsze osobno w odstępie co najmniej dwóch godzin. Dawka dzienna dla dorosłego to 2 duże łyżki stołowe.
OdpowiedzUsuńOlej lniany zimnotłoczony traci swe właściwości codziennie od momentu otwarcia. Po upływie 3mc jest bezwartościowy, oczywiście można go spożywać ale nie ma co liczyć na efekty. Najlepiej zużyć go w miesiąć i kupować jak najmniejsze opakowania. Wszystkie informacje znajdziecie w broszurce Dr Budwiga ( ja dostałam ją z olejem lnianym ) lub w googlach. Piłam oleje 3 firm, dla mnie najlepsze efejtt dawał Budwing i olej lniany w kapsułkach z apteki za 12 zł, nie dajcie sobie wcisnąć tych za 45zł;) bo są tańsze odpowiedniki;) ale nie wkażdej aptece niestety. Pozdrawiam kochane!
Miesiąc temu kupiłam buteleczkę oleju lnianego i od tamtego czasu piję go codziennie. Niesamowite jest to, że wszyscy wkoło chodzą przeziębieni i kaszlący, a mnie żadne choróbsko nie bierze :)Zdecydowanie polecam, szczególnie teraz, na sezon choróbskowy ;)
OdpowiedzUsuńW środę wybieram się na zakupy i rozejrzę się za tym sokiem z pokrzywy. Oleju nie jestem w stanie pić. Mogę go dodawać do sałatek;) Bez dodatków u mnie nie przejdzie;)
OdpowiedzUsuńMiałem problemy z łysieniem . bardzo zwracam uwagę na włosy. Polecam mężczyznom którzy mają problemy tego typu
UsuńJa pije herbatke z pokrzywy ze wzgledu na anemie ciazowa i zawarte w pokrzywie zelazo. W olej lniany budwigowy rowniez sie zaopatrzylam z sklepie Organic, zeby dostarczac maluszkowi nienasyconych kwasow tluszczowych. Dowiedzialam sie jednak na studiach z psychodietetyki, ze jezeli chodzi o kwasy omega3, to tych z olejow z polskiej diecie nie brakuje. Swietnym zrodlem jest tez przeciez znany olej rzepakowy, powszechnie stosowany. Podobno najbardziej jestesmy narazeni na niedobory tych kwasow omega3, ktore sa zawarte w rybach. I dla mnie to problem, bo za rybami nie przepadam.
OdpowiedzUsuńO a jeszcze o oleju lnianym. Sprawdzilam, ze dobrze robi w ogole na skore calego ciala i na pekajace piety.
OdpowiedzUsuńW dicie przemycam go zas jako dodatek do surowek, do owsianki oraz do serka wiejskiego, ktory slodze miodem :) Moze komus sie te pomysly przydadza ;)
ja piję olej lniany Budwigowy. Dzięki niemu poprawił mi się stan skóry- po trądziku nie ma śladu :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny post, na pewno skorzystam z Twoich porad:) Ja mam jeszcze taką ogroomną prośbe: Mogłabyś zrobić posta o prawidłowym blendowaniu, rozcieraniu cieni? ponieważ mi to w ogóle nie wychodzi a Tobie wręcz odwrotnie. Myślę, że zainteresowało by to większą ilośćbloggerek:)) Dziękuję i pozdrawiam!;*
OdpowiedzUsuńJa dodaję olej do czego się da. Sałata? przyprawiam ją olejem wymieszanym z wyciśniętym czosnkiem i sokiem z cytryny. Dodaję go również do różnego rodzaju past śniadaniowych z ugotowanej ciecierzycy, fasoli, soczewicy (strączkowce są bardzo zdrowe!). Dodaję go do wielokrotnie tu przywoływanego białego sera.
OdpowiedzUsuńA po pierwsze to dodaję go do świeżo wyciskanego soku. NALEŻY dodawać do soku odrobinę oleju (ja dodaję łyżkę), czy to oliwa extra virgin, czy wiesiołek, czy lniany właśnie - inaczej nie przyswajamy witamin zawartych w owocach i warzywach.
Ja polecam Skrzypolen, czyli połączenie oleju lnianego i wyciągu ze skrzypu. Cena bardzo przystępna (około 13 zł) , prosty skład. Idealne rozwiązanie na piękne włosy i skórę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty tego typu :) Tzn. szczerze lubię wszystkie Twoje posty, gdyż widać że nie tracisz zdrowego rozsądku (napisałam o tym długiego posta, ale chyba wkleiłam go nie w ten temat i nie został zauważony ;P ). Chętnie wypróbuję, muszę tylko rozejrzeć się za dobrym sklepem. Czekam niecierpliwie na kolejne posty :)
OdpowiedzUsuń(oto stary post. zamieszczam go, żebyś miała jeszcze więcej siły na zamieszczanie nowych, pomocnych postów :)
"Dopiero od niedawna podczytuję bloga, ale naprawdę mi się spodobał!(a ja blogów raczej nie czytam, a już na pewno się na nich nie wypowiadam :) Bardzo podobają mi się Twoje makijaże: wydają się być dobrze dopracowane (ja się niestety za bardzo nie znam) i piękne. Poza tym przyznam, że lubię gdy makijażowa 'modelka' jest ładna ;P Wtedy końcowy efekt aż zapiera dech w piersiach. Podobają mi się również metamorfozy. Jak pisały dziewczyny, potrafisz wydobyć urok każdej z modelek nie przesadzając przy tym z makijażem, no i dla każdej znajdujesz najlepszą wersję jej drugiego ja. Czekam na warsztaty w Warszawie! (warszawianki bierzemy się za wynajęcie sali! ;p )
Najbardziej jednak cenię bloga za dążenie do zdrowego trybu życia. Za to, że piszesz o sokowirówce, i tym iż kremy nie zdziałają cudów jeżeli nie dostarczymy organizmowi potrzebnych składników (niezmiernie spodobał mi się post o tym czy nasza skóra byłaby zachwycona z maseczki z frytek i hamburgera? xD Od dziś codziennie to sobie powtarzam, gdy za często mam ochotę na niezbyt zdrową zachciankę). W dzisiejszych czasach jest b. ważne by uświadamiać ludziom/kobietom iż ważniejszy jest tryb życia, a kosmetyki itp. są tylko dodatkami, które podkreślają dodatkowo urodę jednak nie zastąpią składników odżywczych jakie występują w naturalnych produktach.
Miło jest również poczytać o przepysznych przepisach czy popatrzeć na udane stylizacje. Blog traktuje rzeczywiście o pięknie, ale dobrze się go czyta, bo czuć że robisz wszystko z umiarem i zdrowym rozsądkiem. Zazdroszczę wakacji w Hiszpanii - ja ten kraj uwielbiam i jeżdżę tam kiedy tylko mogę. Niestety w te wakacje się nie udało i przy okazji Twojego wpisu bardzo się rozmarzyłam :)
Widziałam również kilka youtube'owych filmików, które także przyjemnie się ogląda i słucha, a rady są praktyczne i pomocne dla takich zielonków jak ja. Jeszcze w pełni nie wcieliłam w życie planu zdrowego trybu życia (rozglądam się za sokowirówką, bo stara padła kilka ładnych lat temu) i naturalnej pielęgnacji aczkolwiek myślę, że dzięki temu blogowi powolutku, ale i z chęcią się przekonam.
Pozdrawiam, Phero_nike"
próbowałam picia oleju lnianego, ale poległam. nie mogłam znieść jego samu. może masz jakiś fajny sposób na 'bezbolesne' wypicie oleju lnianego? :)
OdpowiedzUsuńo od dawna poluje na cos z pokrzywy na moje włosy, może skuszę się na taki sok!!
OdpowiedzUsuńPaulina
Droga Brunetko, mam do Ciebie pytanie z troche innej beczki..wspominalas kiedys na blogu, ze Twoja praca wyglada w ten sposób, ze szukasz sama zlecen. ja mam w tej chwili taka sytuacje ze szukam od jakiegos czasu pracy i niestety jeszcze nie udalo mi sie jej znalesc, zajmuje sie za to grafika komputerowa i myslalam zeby tez samej poszukac zlecen tylko nie wiem jak?przez internet czy dobrze jest sie gdzies oglosic?dziekuje za rady i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPije pkrzywkę w torebkach,ale może warto się przerzucić na sok.Do oleju do picia nie jestem przekonana,zdecydowanie wolę go na włosach;)buziak
OdpowiedzUsuńJestem zdesperowana!!! bede próbować twojego sposobu od jutra, obiecuje sobie!!
OdpowiedzUsuńjuż myślałam, że moje wypadanie włosów to oznaka mądrości, jak jest napisane w tym linku ;) -> http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/195/mądrej-głowy-włos-się-nie-trzyma/
A wiesz o tym, że olej lniany ma strasznie dużo kalorii? :P
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko :) od dłuższego czasu śledzę Twój blog i chyba się od niego uzależniłam bo jestem tutaj codziennie:) Nawet nie wiesz jak dużo uczyniłaś dla mnie i dla moich włosów! Chcę Ci z całego serca podziękować za to, że jesteś, i za to że dzielisz się z nami swoimi radami odnośnie pielęgnacji włosów i skóry :)
OdpowiedzUsuńRigel
Witaj :) Olej lniany mieszasz z sokiem z pokrzywy czy wszystko pijesz osobno? :)
OdpowiedzUsuńAlinko, proszę powiedz czy olej lniany wpływa na przyswajalność tabletek antykoncepcyjnych? Nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi na to pytanie choć przeszukałam niejedno forum, więc pomyślałam, że może Ty wiesz... Jeśli tak, to niecierpliwie czekam na odpowiedź - to dla mnie bardzo ważne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)!
Ja kupiłam Linolię w tym sklepie: http://sklep.iwnirz.pl/go/_info/?user_id=430&lang=pl. W nim dostępny jest Olej lniany do diety dr Budwig 250ml więc można również wypróbować.
OdpowiedzUsuńhej, jakis czas temu dodalas post o maseczce na twarz granat z miodem. Mozesz podac mi w jakim poscie to bylo? Badz moze mozesz mi polecic lepsza naturalna maseczke na twarz mieszana? Z gory wielkie dzieki
OdpowiedzUsuńJeśli o kwasach nienasyconych mowa, to trzeba zaznaczyć że liczy się nie tylko ich ilość, ale też ich proporcje. Te natomiast znacznie korzystniejsze są w oleju rzepakowym, którego już 2 łyżki pokrywają dzienne zapotrzebowanie na omega-3.
OdpowiedzUsuńMam już dziesiąt lat i od zawsze piłam pokrzywę, bo jako dziecko miałam ciagle anemię.Dlatego na kilka uwag sobie pozwolę. Pokrzywa na mnie działała tak, że po piciu przez dłuższy czas zatrzymywała miesiączkę, więc obserwujcie co się dzieje w tej sferze. Pokrzywa najlepsza jest z sokiem z cytryny (zwiększa przyswajanie żelaza) i miodem. Ja mieliłam lub ucierałam świeżą młodą pokrzywę i zalewałam przegotowaną ciepłą wodą, by nie pozabijać enzymów. Powstawała prawie czarna woda i ją wypijałam. Pokrzywa przyciemnia zęby, Trzeba o tym pamietać. Przyciemnia też włosy. Działa na nie zbawiennie, ale jak się stosuje na zewnątrz i do wewnątrz. Zaparzona świetna jest do przemywania twarzy. Co do diety lnianej podam fajniejszy sposób jedzenia. Nie każdy da radę pić olej. Mielę w młynku do kawy siemię i dodaję do kilku łyżek miodu (nie cukru) tyle ile da się wetrzeć Z takiej gęstej masy robię kuleczki, które wstawiam do lodówki. Gdy stężeją są świetne jako przekąska. Siemię lniane należy jeść świeżo zmielone. Po trzech miesiącach należy zrobić przerwę w przeciwnym razie moża dorobić się anemii. Ale po takim czasie regularnego stosowania widać ogromną zmianę i w samopoczuciu i w wyglądzie włosów (!) i cery. A i sylwetka jest fajniejsza. Siemię polecane jest nie tylko młodym organizmom ale i starszym paniom w okresie przekwitania. No i zwróćcie uwagę na warzywa o zasadowym PH (np. dynia, buraki, rzodkiew, brukiew)Lepiej i taniej wychodzi mądrze jeść niż kupować potem tabletki.
OdpowiedzUsuńEkoMedica sok 100% można kupić w sklepach ze zdrową żywnością i sklepach zielarskich. Polecam ten produkt. Bardzo pomaga na wypadanie włosów. Włosy stają się mocne i lśniące. Piję razem z mężem. zachęcam
OdpowiedzUsuńPotwierdzam firma EkoMedica posiada taki sok. polecam stronę www.eko-medica.pl
UsuńOK, kupiłam dziś całą artylerię: sok z pokrzywy, olej budwigowy, olejek pichtowy, rycynowy, herbaciany, kurkumę, nasiona soi i soczewicy... do posadzenia i zjedzenia:-) Teraz pytanie: jak zrównoważyć picie soku i oleju? Czy tak: kieliszek soku z pokrzywy pół godziny przed śniadaniem, olej lniany przed obiadem, znów pokrzywa przed kolacją?
OdpowiedzUsuńZaczynam być systematyczna w próbowaniu darów natury:-)
Jestem bardzo ciekawa efektów. Pozdrawiam!
Hej olej lniany kupuj tylko taki lodówkowy , każdy co stoi na normalnej sklepowej pólce jest pozbawiony witamin:/ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam. ten sok jest rewelacyjny. Poprawiłam sobie stan skóry, włosów już po miesiącu. Znalazłam tą firmę w internecie www.ekamedica.pl posiadają jeszcze sok z czarnej rzepy która również jest rewelacyjna na włosy. Wypróbowane . Ja kupiłam w sklepie zielarsko medycznym
OdpowiedzUsuńKochana strasznie sie cieszę że Ci pomógł:))
UsuńOlej lniany i chudy twaróg powinny być spożywane razem w postaci pasty (olej jest wtedy przyswajalny prawie w 100%, chroniony przed utlenianiem i prawidłowo metabolizowany w komórkach).
OdpowiedzUsuńPICIE SAMEGO OLEJU TO TYLKO POLOWA SUKCESU.
PIĆ OLEJ to najglupsze co slsyzalam.. a co zze zbilansowana dieta i obrastajaca tluszczem dupcia
OdpowiedzUsuńTo mało słyszałaś wobec tego;)
UsuńProponuję zapoznać się najpierw z właściwościami i funkcją tłuszczów w organiźmie, szczególnie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Nie ma zdrowego serca, właściwie dotlenionych komórek bez tego. Nie ma więc zdrowia.
I wbrew pozorom - pomagają one zeszczupleć.
Potwierdzam, moja mama pije olej lniany od pół roku, 2 łyżki stołowe dziennie, właśnie na problemy z sercem.Poprawił się jej ogólny stan zdrowia, włosy, paznokcie, ma "rozświetloną" skórę.
UsuńOd tego na pewno nie przytyjesz i nie "zapchasz" żył, jak to kiedyś gdzieś czytałam.
Ja zaczęłam miesiąc temu, ale rezultatów jeszcze nie widzę.
A ja lubię rozgryzać ziarenka . Zawsze przed komp chrupię siemie lniane. Poza tym lubię też ziarna słonecznika i dyni. Olej Budwigowy był ochydny i zmarnowałam całą butlę bo nie szło go przełknąć. A ziarenka mi smakują i jednocześnie nie opycham się czymś innym siedząc przed komputerem.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpolecam OLEJ Z AWOKADO odżywczy i nawilżający, świetnie sprawdza się do masażu stóp, wcieram go w paznokcie i skórki wokół nich (przed namaczaniem palców w ciepłej wodzie - woda nie sprzyja paznokciom, olej je zabezpiecza) przed i po manicure, poza tym używam go po myciu włosów - nakładam na końcówki. Do picia nie polecam ze względu na smak. Dla skóry tłustej - zbyt tłusty (kiedyś próbowałam go nakładać na twarz - co za głupi pomysł, przecież mam skórę mieszaną ;)
OdpowiedzUsuńTo nie olej lniany tu jest najważniejszym składnikiem tylko sok z pokrzywy. Piję samą pokrzywe z firmy EkaMedica to oryginalny sok. Miałam problemy z trądzikiem i wypadającymi włosami. Po kuracji 2 miesięcznej nie mogłam uwierzyć jak wielkie efekty czyni. Nadal piję ten sok i polecam kobietki z podobnymi problemami. Znalazłam strone www.ekamedica.pl
OdpowiedzUsuńwitaj:) ja dziś kupiłam "Płyn doustny - sok ze świeżego ziela pokrzywy stabilizowany etanolem"o nazwie Succus Urticae, firma: PhytoPharm, Leki roślinne... kompletnie nie wiem, jak to spożytkować: smakuje ohydnie!;( kupiłam z myślą o piciu "na włoski" bo mi wypadają jak szalone bez żadnej widocznej przyczyny i z myślą o wcierkach - ale nie doczytałam o tym etanolu.... przyznam, że to był nieprzemyślany zakup bo mam jednak stracha przez ten alkohol... a co Ty o tym myślisz ??? - aga
OdpowiedzUsuńna jaki okres czasu starcza ci taka butla soku z pokrzywy?
OdpowiedzUsuńWzięte z Wikipedii:
OdpowiedzUsuń"W 1952 roku niemiecka biochemik Johanna Budwig stworzyła dietę znaną pod nazwą „dieta budwigowa”, wspomagającą leczenie nowotworów, a także chorób serca i cukrzycy, w której istotnym elementem jest olej lniany wysokolinolenowy i zawarty w nim kwas tłuszczowy omega-3.
W 2001 stwierdzono, że tłuszcze jednonienasycone (omega-9) oraz niektóre wielonienasycone (omega-6) sprzyjają rozwojowi raka piersi po menopauzie, a tłuszcze wielonienasycone omega-3 – przeciwdziałają.
Olej lniany powszechnie dostępny w sprzedaży pochodzi ze zmutowanych niskolinolenowych odmian lnu i zawiera śladowe ilości tłuszczów omega-3 (zwykle do 5%), natomiast bardzo dużo omega-6 (nawet powyżej 70%),jest więc odradzany w diecie budwigowej"
Alino, co na to powiesz?
Alinko, mam małe pytanko- ile tej pokrzywy pijesz? Ja od tygodnia w pracy wrzucam do półlitrowego kubeczka 2 saszetki i zalewam wrzątkiem. Czy to nie za dużo?
OdpowiedzUsuńHej. Zauważyłam, że mój olej lniany za niedługo kończy swoją ważność i nie wiem czy zdążę go zużyć. Czy można po terminie używać go chociaż na włosy ?
OdpowiedzUsuńAlino, napisałaś, że najlepiej jest pić olej lniany tłoczony na zimno, czy picie rafinowanego będzie miało negatywne skutki?
OdpowiedzUsuńmam pytanie ile dziennie powinnam wypijać tego oleju lnianego ? Łyżka dziennie wystarczy ?:)
OdpowiedzUsuńWitam. ja mam pytanie. Jak jest z tym olejem lnianym. Niektorzy pija go na lyzeczce inni zas pisza, ze takie picie oleju nie ma sensu bo i tak sie nie wchlania do organizmu. Jak go w koncu pic??
OdpowiedzUsuńDziewczyny, a czy sok z pokrzywy jest wskazany w okresie ciąży? I ile powinno się jej pić?
OdpowiedzUsuńDziewczyny ,szczególnie w ciąży uważajcie z tym sokiem z pokrzywy....ja pilam i dostałam dużego krwotoku z macicy, okazało się ze miałam polipa. Dopiero po powrocie ze szpitala znalazłam info ze pokrzywy nie mogą przyjmować wewnętrznie w zadnej postaci kobiety które maja polipy ponieważ może dojść do krwawienia ! czasem polip może być maly i niewidoczny na usg-tak jak w moim przypadku ale reakcja na pokrzywe naprawdę przykra....
UsuńJa mam pytanko odnośnie oleju lnianego. Czytałam gdzieś ze picie tego oleju początkowo może pogorszyć stan skóry tłustej/tradzikowej. Czy aby na pewno tak jest, czy nie mam się czego bać?
OdpowiedzUsuńJa dla odmiany miałam olej lniany z EkaMedica, a pokrzywę inną. I o ile pokrzywa mi nie przypasowała (piekła mnie po niej głowa, przeczytałam później że zawiera jakieś konserwanty) tak olej lniany był super. Zastanawiam się teraz czy kupić pokrzywę tez z EkaMedici - skład sprawdziłam, jest ok, więc chyba warto spróbować?
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyny! Jeśli chodzi o wybór oleju lnianego, jest na rynku jedna taka perełka - olej lniany Red-ox polskiej firmy Vis natura. Ta firma jako jedyna na rynku w Polsce stworzyła sama dla siebie technologię wytwarzania tego oleju CAŁKOWICIE na zimno, pod niskim ciśnieniem. Wiadomo, że ze wzrostem ciśnienia (własnie pod wysokim ciśnieniem tłoczy sie oleje) rośnie również temperatura - samoistnie. Tak więc cała reszta olejów, mimo iż bez podgrzewania, wcale nie jest tłoczona na zimno, a olej lniany traci w tym procesie część swoich właściwości oraz skraca się jego termin przydatności (tochę się podsuwa). Zjełczałego oleju absolutnie nie pijemy, możemy sobie zaszkodzić. Olej Red-ox jest dodatkowo wzbogacony wodorem - najsilniejszym antyoksydantem, co wydłuża termin przydatności (nie wymaga nawet przechowywania w lodówce), a i powinno dodatkowo alkalizować. Jedynym minusem jest jego cena - 60 zł + wysyłka za 500 ml. Póki co, nie widziałam go jeszcze w sklepach stacjonarnych.
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyny! Jeśli chodzi o wybór oleju lnianego, jest na rynku jedna taka perełka - olej lniany Red-ox polskiej firmy Vis natura. Ta firma jako jedyna na rynku w Polsce stworzyła sama dla siebie technologię wytwarzania tego oleju CAŁKOWICIE na zimno, pod niskim ciśnieniem. Wiadomo, że ze wzrostem ciśnienia (własnie pod wysokim ciśnieniem tłoczy sie oleje) rośnie również temperatura - samoistnie. Tak więc cała reszta olejów, mimo iż bez podgrzewania, wcale nie jest tłoczona na zimno, a olej lniany traci w tym procesie część swoich właściwości oraz skraca się jego termin przydatności (tochę się podsuwa). Zjełczałego oleju absolutnie nie pijemy, możemy sobie zaszkodzić. Olej Red-ox jest dodatkowo wzbogacony wodorem - najsilniejszym antyoksydantem, co wydłuża termin przydatności (nie wymaga nawet przechowywania w lodówce), a i powinno dodatkowo alkalizować. Jedynym minusem jest jego cena - 60 zł + wysyłka za 500 ml. Póki co, nie widziałam go jeszcze w sklepach stacjonarnych.
OdpowiedzUsuńa ja pije olej lniany z sokiem wycisnietym z pol grejfruta bialego lub rozowego
OdpowiedzUsuńczy dobrze robie.
Irena G.
Witam !
OdpowiedzUsuńCzy może ktoś mi powiedzieć, po jak czasie picia soku z pokrzywy mogą pojawić się pierwsze efekty ?
Ja kupiłam sok z pokrzywy i starczył mi zaledwie na 12 dni, 500 ml. Myślałam że na dłużej starczy, a piłam zaledwie dwa łyczki na dzień.
aha... I jak dawkujecie sobie olej lniany ? :) Żeby były efekty :)
Czekam na odpowiedź i pozdrawiam !
Ciekawe, naturalne produkty - lubię takie i stosuję. Ciekawym rozwiązaniem sprzyjającym włosom jest zmiękczenie wody we własnym domu. My założyliśmy filtr prysznicowy który zmiękcza wodę a przez to włosy i skóra mają się lepiej, polecam to rozwiązanie bo to jest tak jakby podstawowy kosmetyk był nam aplikowany już z samego kranu bo miękka woda działa cuda.
OdpowiedzUsuńWitam/
OdpowiedzUsuńUfffff ale się naczytałam.Fantastyczny blog.Sama mam bardzo duży problem z wypadajacymi włosami,dlatego czytałam z wypiemi na twarzy, ale nie znalazłam tutaj odpowiedzi, jaką ilośc soku z pokrzywy należy wcierać we włosy.1 łyżeczkę, 1 łyzkę czy inną iliść?. Nie znalazłam też odpowiedzi, po jakim czasie widać efekty.Nikt też nie napisał jak to robi.Ja po prostu maleńki wacik maczam w soku i grzebieniem rozdzielam włosy, pasmami wcieram w skórę.Sadzę że używam jednorazowo ok 1łyżkę soku.Mało to czy dużo? Robić to raz dzienni czy dwa razy.
Pozdrawiam Zdesperowana
Mam nadzieję że ktoś tu zagląda bo ostatni wpis jest lipca 2016r a zalezy mi na odpowiedzi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Zdesperowana
Hmmm nie wiem co powiedzieć.Wystarczy przeczytać mój post, w nim są zawarte pytania.Oczekuję odpowiedzi
OdpowiedzUsuńZapomniałam się podpisać.
OdpowiedzUsuńZdesperowana
Sok z pokrzywy polecam dla osóbek którym wypadają włosy <3
OdpowiedzUsuńA nie miałaś problemów z cerą jak piłaś sok z pokrzywy ?
OdpowiedzUsuń