Dziś chciałam zdradzić Wam w jaki sposób raz na tydzień przygotowuję domową mikrodermabrazję z użyciem owoców i sody oczyszczonej:)
Sposób jest tani i przynosi świetne rezultaty. Skóra jest wyraźnie wygładzona, miękka, oczyszczona i wygląda o wiele lepiej. Jest wiele sposobów na które możecie przygotować maseczkę z sody- napiszę Wam o paru z nich.
Soda posiada PH 10,3, więc jest bezpieczna dla skóry- oczywiście może podrażniać skórę wyjątkowo wrażliwą ale może również zmniejszać zaczerwienienie i przyśpieszać gojenie wyprysków. Na forum acne.org stosowana jest właśnie przeciwtrądzikowi i TUTAJ możecie poczytać opinie po jej stosowaniu.
Używana regularnie soda może leciutko spłycić blizny po trądziku i pomóc w gojeniu sie ranek.
Różni ludzie różnie reagują na takie maseczki dlatego najlepiej najpierw zrobić test na małym obszarze skóry:) Trzeba uważać aby uniknąć podrażnienia- efekty to często sprawa indywidualna.
Nie jestem fanką używania samej sody połączonej z wodą mineralną- wolę wymieszać ją z np. owocami ponieważ wtedy ryzyko podrażnienia jest mniejsze, a zyskujemy dodatkowe odżywienie skóry.
Tym razem wykonałam moją maseczkę ze śliwki, ale często używam bananów, awokado lub jogurtu:)
Czego potrzebujemy?
Sody oczyszczonej. Polecam tą z Dr. Oetkera- u mnie akurat działa najmocniej:)
Wody (jeśli zdecydujemy sie na wersję podstawową)
Dowolnie wybranego olejku (jeśli posiadamy skórę bardzo suchą)
Dowolnie wybranego owocu (jeśli decydujemy sie na wersję z owocami- najlepiej sprawdzają sie banany- fajnie mieszają sie z sodą i nie spływają z buzi. Awokado również jest super, dobrze nawilża, śliwka ładnie rozjaśnia skórę ale trzeba dodać do mieszanki trochę mąki dla jej zagęszczenia)
Kefiru lub jogurtu naturalnego- jeśli wolimy taką wersję. Możemy również dodać jogurt do owoców ale wtedy efekt będzie delikatniejszy.
Jeśli przygotowujemy maseczkę po raz pierwszy polecam banany:)
Nasz owoc musimy rozetrzeć na papkę- ja użyłam połowy śliwki, ale 1/3 banana też będzie ok.
Rozdrobniłam moją śliwkę widelcem tak aby zrobiła się z niej papka.
Do owocu dodałam sodę oczyszczoną i zmieszałam razem- dodawałam stopniowo aby uzyskać dość zbitą konsystencję. Wyszły mi trzy małe łyżeczki.
Następnie dodałam troszkę mąki besan (może być zwykła) aby całość była bardziej zbita- śliwka miała w sobie mnóstwo soku, jeśli używacie bananów nie musicie dodawać mąki:)
Ja dodałam również troszkę oleju z pestek winogron.
Jeśli chcecie możecie połączyć sodę z odrobiną wody i nanieść na buzię- to najprostsza wersja. Jogurt również super sie sprawdza, możemy dodać trochę kurkumy aby dodatkowo zyskać działanie antybakteryjne.
Kiedy wszystko jest gotowe nakładam maseczkę na zwilżoną wodą buzię. Trzymam na buzi około 10 minut po czym zaczynam lekko masować opuszkami palców i wszystko zmywam. Jeśli nic nas nie piecze możemy pomasować skórę mocniej:)
W wilgotną buzię wcieram olejek i to wszystko:)
Taką domową mikrodermabrazję możecie wykonywać raz w tygodniu.
Dziewczyny z naczynkami powinny uważać. Na pewno nie powinny wykonywać zwykłej wersji z wodą- jogurt i banan będą lepszym rozwiązaniem.
Jeśli macie czynny trądzik i ranki nie masuje buzi ale delikatnie zmyjcie maseczkę:)
Jeśli na początku coś Was piecze nie trzymajcie jej długo ale od razu zmyjcie- każdy reaguje na nią inaczej, i choć mnie nie podrażniła wiem że lubi sie to zdarzać- głównie w wersji z samą wodą.
To już wszystko:) Mam nadzieję że post Wam sie przyda i wypróbujecie maseczkę:))
Jeśli macie swoje sposoby na takie domowe maseczki peelingujące piszcie koniecznie!
Buziaki
Alina
Bardzo fajny pomysł, pewnie skorzystam :) A co do oleju z winogron to ostatnio kupiłam olej z pestek winogron z goccia d'oro i na etykiecie nie ma nigdzie informacji czy jest tłoczony na zimno więc pewnie jest rafinowany.. i tu pojawia się pytanie czy można i czy wgl jest sens używania takiego oleju do włosów/twarzy? Z góry dziękuję za odp, buziaki :))
OdpowiedzUsuńHej Kochana- ja używałam kiedyś takich olejów na buzię i włosy i muszę powiedzieć że w sumie nie widziałam wielkiej różnicy między nimi a nierafinowanymi:) Olej z pestek winogron możesz spokojnie wykorzystać do ocm lub do demakijażu bo na włosach daje średnie rezultaty:)
UsuńPenie wypróbuję do ocm bo właśnie zaczęłam moją przygodę z taim demakijażem, dziekuję kochana za odpowiedź :)
UsuńA u mnie olej z pestek winogron świetnie się sprawdza do olejowania - moje włosy go uwielbiają :D
UsuńMam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cean 190 zł, joanna1975-100@go2.pl
Mam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cena 190 zł joanna1975-100@go2.pl
dzięki, wypróbuję:) swego czasu stosowałam sodę na plecy z wypryskami i pomagało:)
OdpowiedzUsuńO super, dzięki za info:>>
UsuńNie wiedziałam o tak dobroczynnym działaniu sody na naszą skórę. Ciekawy sposób, akurat mam banany i sodę w domu, poeksperymentuję trochę
OdpowiedzUsuńJa polecam peeling cukrowy zmieszany z sokiem z cytryny. Super odświeża i rozpromienia twarz. Ja już nie używam przez mój trądzik, ale na prawdę polecam!
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana ja czasem też wykonuję taki peeling:>>
Usuńcudowny post!
OdpowiedzUsuńW weekend wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńsuper, jutro będę próbować :)
OdpowiedzUsuńDziś spróbuje tej maseczki mam akurat banany ;D świetny post:P
OdpowiedzUsuńz tą sodą oczyszczoną, to polecałabym jednak mocno uważać :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis :) na pewno w weekend wypróbuję - muszę tylko kupić banany :D
OdpowiedzUsuńKochana daj znać jak Ci poszło:)) Jestem bardzo ciekawa jakie rezultaty uzyskają dziewczyny w ten weekend:D
UsuńIdę próbować! :) Zaraz na mojej twarzy wyląduje wersja z bananem :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym sposobie, ale z chęcią spróbuję :)
OdpowiedzUsuńLubie takie domowe sposoby:) moim ulubiencem sa platki owsiane;) moze probowalas kiedys? pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHej Kochana- jasne- niestety ostatnio zepsuł mi sie młynek do kawy i muszę kupić nowy bo lubiłam kupić całe i je zmielić:))
UsuńBoję się tej sody, ale można spróbować;)
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuje w najbliższym czasie wersję z bananem :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się przyda, jutro biorę się za jej zrobienie.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie i buziaki ;*
Jestem w szoku ponieważ ostatnio polecano mi sodę do wyczyszczenia toalety ... i podziało. Po przeczytaniu całego postu mój strach minął i myślę że wypróbuje tą metodę ;)
OdpowiedzUsuńHaha no to ładnie:D mam nadzieję że pójdzie tak dobrze jak z toaletą haha:)) buziaczki!
Usuńja do toalety polecam ocet - mieszkam w domku jednorodzinnym, ja na piętrze, a na parterze do niedawna mój brat - z miesiąc temu się wyprowadził i za nic w świecie nie mogłam doczyścić po nim muszli, na której widoczne były smugi osadu... Octem zeszło bez większego problemu i toaleta znów wygląda jak nowa:)
Usuńa sam ocet też jest często stosowany w kosmetyce:D
a w jaki sposób stosowałaś tą sodę do toalety? wiem, że trochę nie wbiłam sie w temat ale zaciekawiło mnie to :)
Usuńod razu wypróbowałam maskę z bananem i powiem, że trochę zjeżdża z twarzy i 1/3 to zdecydowanie za dużo :D za chwilę zmywam :D
OdpowiedzUsuńo raju to działa! :D
OdpowiedzUsuńNo to bardzo sie cieszę Kochana, dzięki za info:)))
UsuńJak już nie raz pisałam, mam cere wrażliwą i lekko naczynkową, ale spróbuje tego cudeńka :D Jutro jak zaopatrzę się w banany to dam znać jakie efekty :D
OdpowiedzUsuńKochana mam nadzieję że okaże sie delikatna ale skuteczna:)))
UsuńMam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cena 190 zł, joanna1975-100@go2.pl
Wypróuję z chęcią :)
OdpowiedzUsuńWitaj,mam pytanie nie odnosnie notki.Czy mogłabyś polecić mi numer wkładu korektora kryolan jaki móglby być dla mnie dobry? używam podkładu revlon CS kolor buff.Z góry dziekuje za odp.
OdpowiedzUsuńMarta
Marto buff był dobry też dla mnie i korektor który mi pasuje to d 3 1/3:)
Usuńooo bardzo fajna notka :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :d
OdpowiedzUsuńA ja się tak trochę zastanawiam nad tym pH sody. Skoro wynosi 10,3 to alkalizuje skórę (środowisko zasadowe). Zalecane pH kosmetyków przy trądziku to 4, ponieważ bakterie Propionibacterium acnes w kwaśnym środowisku rozwijają się znacznie słabiej. Dlatego moim zdaniem, jeśli już się taką maseczkę wykonuje, należy po niej koniecznie zneutralizować skórę lub wręcz ją zakwasić.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTeż o tym czytałam- można przetrzeć buzię wodą z sokiem z cytryny:) Ja akurat tego nie robiłam ale pewnie pomoże dziewczynom z ostrym trądzikiem:)
UsuńMam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cena 190 zł joanna1975-100@go2.pl
O patrz, akurat banan do mnie dotarł. Więc lecę do kuchni w poszukiwaniu sody. ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam sobie z jabcem i złuszcza jak szalona. Dzięki, tego mi było trzeba. :)
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę:)))
UsuńNie słyszałam o tym, z chęcią wypróbuję:))
OdpowiedzUsuńOoo,jak dobrze że wszystkie potrzebne produkty mam w domu.
OdpowiedzUsuńLecę wypróbować!
---------------
Pozdrawiam,Maagda
Akurat dzisiaj kupiłam banany (co prawda jednego już wciągnęłam), sodę też mam, olejki również, więc w weekend wypróbuję :D Chociaż do owoców podchodzę nieufnie, bo potrafią uczulić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yenn
No to Kochana trzymam kciuki żeby nic Cie nie podrażniło:>
UsuńMam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cena 190 zł joanna1975-100@go2.pl
Ja stosuję w wersji podstawowej, czyli z wodą i bardzo sobie to chwalę :)
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuję wersje z owocami :)
Dzięki za komentarz Kochana liczyłam że odezwie sie ktoś kto używa sody dłuższy czas:>>
UsuńDzięki za komentarz Kochana liczyłam że odezwie sie ktoś kto używa sody dłuższy czas:>>
UsuńDzięki za komentarz Kochana, liczyłam że odezwie sie ktoś kto używa sody dłuższy czas:D
UsuńNa pewno wypróbuje niebawem;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Świetna sprawa, muszę spróbować;) Jesteś cudowna;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, bardzo sie cieszę że post sie przydał:)
UsuńRewelacyjny sposób na maseczkę. Nie omieszkam w najbliższym czasie wypróbować. Jaka wg. Ciebie będzie najlepsza opcja lekko wybielająca???Obecnie posiadam kilka plamek po zaleczonych nieprzyjacielach i chciałabym w delikatny sposób pozbyć się ich. Może znasz jakieś sposoby delikatnie wybielające?
OdpowiedzUsuńKochana dodaj trochę soku z cytryny i mąki powinno pomóc:)))
UsuńMam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cena 190 zł joanna1975-100@go2.pl
Muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńOj soda oczyszczona to byłby dla mnie dramat na skórze.
OdpowiedzUsuńja sodą szoruję zawsze piekarnik i garnki:P o buzi nie pomyślałabym..
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowa maseczka, o której pierwszy raz słyszę dzięki tobie x)
OdpowiedzUsuńpewnie wypróbuję..
staje się coraz większą fanką twojego cudnego bloga!
Kinga
Kingo dziękuję jest mi niesamowicie miło:)) Mam nadzieję ze uda mi sie jeszcze Cię czymś zaskoczyć:D
UsuńAlinko normalnie kocham Cie i Twoje posty! :D
OdpowiedzUsuńTwoje notki zawsze idealnie wpasowują się w moje życie :)
Teraz na twarzy mam masakrę, jutro z rana robię sobie spa! :D
Aha, kochana!
Doszedł róż! Jestem w szoku! Nie myślałam, że to jest takie proste, miłe i przyjemne! Myślę, że w przyszłym tygodniu pojawi się jego recenzja! :D
Dziękuję jeszcze raz i zapraszam do siebie! :)))
OO super Kochana to bardzo sie cieszę:)) Mam nadzieję że maseczka pomogła:D
UsuńMam w ofercie sprowadzone z USA orygialne zestawy do mikrodermabrazji domowej firmy NEUTROGENA.
UsuńJest to produkt nowy , przynoszący rewelacyjne efekty, które są widoczne już po pierwszym użyciu.
Jeżeli masz tłustą cerę, problem z tradzikiem, lub po prostu chcesz aby twoja skóra byla mlodsza , jest to produkt dla ciebie.
Urządzenie wykonuje masaż skóry , złuszcza dogłębnie martwy naskórek, wykonuje automatyczny piling, likwiduje zmarszczki , i w ogóle po tym zabiegu poczujesz sie dużo młodsza, piękniejsza ,atrakcyjniejsza a twoja skóra będzie jak skóra niemowlaka.
Gwarantuję, że nie pożałujesz decyzji o zakupie tego zestawu. Zestawy są sprowadzane z USA , oryginalnie zapakowane.
Zabieg wykonuje się w domu, urządzenie jest bardzo proste w użyciu, wykonuje się masaż okolo 3 minut , 3 razy w tygodniu , możesz go robić kiedy chcesz. Jedna wizyta u kosmetyczki aby wykonać zabieg mikrodermabrazji kosztuje około 200 złotych , a trzeba na takich wizyt conajmniej kilka by zauważyć efekty zabiegu. W tej cenie masz zabiegi na miesiąc, można u mnie dokupić również płatki do pilingu ,jeśli się skończą, są one wymienne.
Spróbuj , zainwestuj w swoją urodę, naprawdę warto , jest to kosmetyk wart uwagi i nie znam osoby która nie byłaby z niego zadowolona.
Przynosi naprawdę świetne efekty. Doskonały również na prezent .
Ze względu na dużą liczbę zamówień , czas realizacji do 7 dni.
Zapraszam do zakupu, naprawdę warto.
cena 190 zł joanna1975-100@go2.pl
Pierwszy raz słyszę o tego typu maseczce i już mam ogromną ochotę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńprzecież to jest brzoskwinia ;)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam z bananem!! trochę miałam obawy przed tą sodą, bo mam wrażliwą skórę, ale nic a nic nie szczypało, a po wmasowaniu i zmyciu delikatna, gładka skóra!! Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńKochana strasznie sie cieszę:)) Super że nic Cie nie podrażniło:D
UsuńŚwietny pomysł! Jutro się za niego zabieram ;)!
OdpowiedzUsuń+ Dodaję do obserwowanych, super blog!
Dziękuję bardzo:>>
UsuńWłaściwie zaraz po przeczytaniu Twego posta wypróbowałam sodę+oliwa z oliwek (akurat to miałam pod ręką). Mam zanieczyszczoną, trądzikowa cerę, do tego odwodnioną. Ten zabieg okazał się niezwykle skuteczny! Buzia jest czysta, zaróżowiona, gładka. Bardzo dziękuję za takie proste, szybkie w wykonaniu porady!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!! :D
No to ekstra- cieszę się że maseczka pomogła:)) Mam nadzieję że jeszcze jakiś post na blogu okaże sie pomocny w przyszłości:)
UsuńNie słyszałam o tym przepisie, ale na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam dosyc dużo wyprysków z ropą, które nie chcą się goic. Czy w takim przypadku soda jest bezpieczna?
OdpowiedzUsuńKochana na pewno masowanie odpada- zrób test na małym obszarze skóry i zobacz czy pieczenie nie będzie intensywne- jeśli nic takiego sie nie stanie możesz spokojnie użyć maseczki- proponuję opcje z jogurtem naturalnym:)
UsuńŚwietny post, na pewno wypróbuję tą maseczkę. Biegnę po banany :).
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, na pewno wykorzystam:)
OdpowiedzUsuńOrganizuję konkurs na swoim blogu. Do dziś można jeszcze wysłać zgłoszenie:) Jeżeli jesteście chętne zapraszam na:
www.modneszpilki.pl
fajne, spróbuję na pewno!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://www.pudelek.pl/artykul/39251/marina_jako_pinup_girl/
OdpowiedzUsuń- proponuje taki makijaz! jest super...a te usta! :)
Koffi
Faktycznie super i piękny kolor ust:))
UsuńJuż wytestowałam tą maseczkę :D
OdpowiedzUsuńNie mogłam się powstrzymać, bo uwielbiam tego typu mikstury ;) Mój luby się śmieje, że jestem swoim własnym królikiem doświadczalnym ;P
Ale wracając do maseczki, zrobiłam wersję z bananem i na początku delikatnie mnie mrowiła skóra ale potem to ustało. Po 10 minutach trochę pomasowałam i zmyłam. Buzia rzeczywiście jest taka gładka i miła. Wiem, że spektakularnych efektów nie będzie od razu ale mam zamiar wprowadzić ją na stałe do swojej pielęgnacji tak jak Twój peeling z solą morską :)
czekam na więcej takich miksturek :D
No to mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej- wiem z własnego doświadczenia że z czasem buzia lekko sie uodparnia więc pewnie nawet lekkie pieczenie ustanie:) Bardzo sie cieszę że pomogłam:**
Usuńzrobię sobie zaraz z bananem, dzięki ! ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomysł ;) Zaraz lecę do kuchni ;)
OdpowiedzUsuńWypróbuję na pewno bo o tym jeszcze nie słyszałam:)
OdpowiedzUsuńtak a propos trądziku. Będę wdzięczna jak zrobisz o nim post, bo jest to dla mnie obecnie ogromny problem. Fajnie by było gdybyś zdradziła jakie kosmetyki Tobie pomagały :))
OdpowiedzUsuńA może mógłby ktoś polecić dobry peeling enzymatyczny ?
Kochana P.S kiedy miałam trądzik niestety nie pomagały mi żadne kosmetyki:( Ale naprawdę polecam zmianę diety na bardziej surową bo obecnie od 4 miesięcy nic mi nie wyskoczyło a zawsze coś tam raz na dwa tygodnie wyskakiwało:)
UsuńOsoby które mają naczynka powinny unikać tego typu maseczki połączone z masażem, lepiej wybrać inny sposób ;)
OdpowiedzUsuńA jak mi zostało tej maseczki na jedną porcję to mogę ją zostawić w lodówce np na pare dni czy się zepsuje? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKochana z doświadczenia wiem że taka maseczka najlepiej działa na świeżo':)więc pewnie na następny dzień będzie działała delikatniej i tak dalej- to zależy też od tego jakiego owocu użyłaś:)
Usuńmam pytanie :) czy mogłabyś coś napisać o pudrze Healthy Balance od Bourjois ?
OdpowiedzUsuńMilko dziękuję bo sposobu z krochmalem nie znałam, choć czasem brałam w nim kąpiele:D taka maseczka musi pięknie rozjaśniać i nawilżać buzię!
OdpowiedzUsuńno i siedzę z bananem na twarzy :) trochę piecze ;)
OdpowiedzUsuńaaale ty masz przepiękną cerę :) wieczorem zrobię sobie tą maseczkę, i zobaczę czy na mnie też tak fajnie zadziała! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, powodzenia:*
UsuńTak jak myślałam u mnie nie przejdzie :D Trzymałam ją 8 min, bo troszkę piekło na policzkach i koło nosa (dosłownie troszeczkę). Potem ją zmyłam i twarz nie była bardziej zaczerwieniona niż zwykle ale po upływie 5 minut zrobił się ze mnie mały buraczek :D
OdpowiedzUsuńA widzisz to jak u mnie z Alterrą:( na początku było ok a później dramat:D
UsuńWczoraj zrobiłam z jabłkiem (banany zjadłam haha) i wyszło w konsystencji ok, trzymałam ok 8min, bo zaczęły mnie piec kości policzkowe, zmyłam i dałam grubą warstwę kremu na twarz- szybko się wchłonął; przez chwilę twarz była zaczerwieniona, ale później już ok ;)
OdpowiedzUsuńNo to dobrze Kochana, każdy inaczej reaguje ale fajnie że obeszło sie u Ciebie bez dużych podrażnień:D
UsuńHej Kochana :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim peelingu :) Dzisiaj wypróbowałam. Troszkę się obawiałam działania sody na moją skórę. Ale stwierdziłam, że raz się żyje :):) a teraz... Teraz to nie mogę przestać dotykać mojej buzi. Jest taka gładka i delikatna. Ten peeling na pewno na dłużej zawita w mojej pielęgnacji :) Dziękuję za pokazanie tego sposobu :) :*
Luppoinko Kochana strasznie sie cieszę:D super że efekt Ci sie podoba ja sama dziś robię moją maseczkę:D
UsuńZrobiłam, ale w wersji z kiwi i odrobiną jabłka. Zamiast kurkumy dałam cynamon. Maseczkę dało się troszeczkę czuć na twarzy, ale faktycznie złuszcza:) mam po niej lekko suchą skórę i nie idealnie gładziutką-ale mam przecież zaskórniki, więc to wszystko wyjaśnia-myślę, że zostanę przy niej na dłużej, ale pokombinuję następnym razem z bananem lub śliwką, jak radziłaś (dziś niestety nie mogłam, bo wcześniej wylądował w koktajlu:p). Uwielbiam serię domowej pielęgnacji:-) Dziękuję za post i pozdrawiam cieplutko:*
OdpowiedzUsuńpH skóry jest z natury lekko kwaśne, soda ma pH mocno zasadowe, więc stosowanie jej na skóre w innych wypadkach niż np. stany zapalne u dzieci po szczepieniach (roztór) nie jest zdrowe, własciwe ani korzystne dla skóry, gdyz działa jak mydło - agresywnie zmienia jej naturalne srodowisko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzy stanach zapalnych (jak podałam z przykładem poszczepiennych wykwitów u dzieci) warto wykonać roztwór z wodą, gdyż wtedy działanie sody jest delikatniejsze. Aby zakwasić skórę po, warto przetrzeć ją tonikiem bezalkoholowym lub roztworem wody i octu jabłkowego (łyżeczka na pół szklanki wody)
OdpowiedzUsuńZamiast sody polecam codzienne przemywanie twarzy Borasolem. Borasol tak jak soda ma odczyn zasadowy jednak jest łagodniejszy dla skóry. Jest polecany przez kosmetyczki i naprawdę działa, a kosztuje ok 6zł (można go kupić w aptece.
UsuńOsoby z dużymi problemami z cerą powinny stosować go kilka razy dziennie. Zwilżmy wacik Borasolem i przykładamy kilka razy do zmienionych chorobowo miejsc.
Hej, bardzo fajny sposób na maseczkę peeling ującą ! Jeszcze takiej nie próbowałam,ale to kwestia czasu ;) Ostatnio też opisywałam maseczki domowej roboty jeżeli masz ochotę to zapraszam !Poleciłabym również:
OdpowiedzUsuń* Miodowego peelingu.
Jest odpowiedni dla każdego rodzaju cery. Aby go przyrządzić należy połączyć łyżkę miodu z dwiema łyżkami płatków owsianych oraz z łyżką soku z cytryny. Następnie powstały preparat wmasować delikatnie w skórę twarzy i spłukać letnią wodą. Gdy skóra jest już oczyszczona, warto zabrać się za jej regenerację. W zależności od rodzaju cery można przygotować preparat głęboko nawilżający bądź normalizujący.
* Peeling z cynamonu
Zmieszaj 2 łyżeczki pieprzu i cynamonu, dodaj trochę oliwy z oliwek i 1 łyżeczkę soli. Ten peeling oczyszcza skórę i stymuluje przepływ krwi.
Buziaki!
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Muszę koniecznie wypróbować, lubię takie domowe maseczki, są najlepsze, ja robię sobie jeszcze drożdżową, bo niestety mam cerę trądzikową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: www.asencja.blogspot.com :)
Na początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego peelingu, a to ze względu na zawartośc sody. Obawiałam się, że mojej cerze się nie spodoba. Ale mimo wszystko postanowiłam wypróbowac, Twój sposób (wersję z bananem) i muszę przyznac, że jestem miło zaskoczona efektem. Moja buzia nie jest ani zaczerwieniona, ani podrażniona, a za to ładnie oczyszczona i gładka. Na pewno będę stosowac częściej, następną planuję wykonac, z samym jogurtem naturalnym, zobaczymy jaki będzie efekt. Mam nadzieję, że równie zadowalający. Dziękuję, że pokazałaś mi ten sposób. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńw sumie nigdy nie pomyślałabym o takim sposobie, ale że lubie eksperymentować napewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńmam do Ciebie pytanie, znasz jakieś sposoby na zaskórniki zamknięte? nie chodzi mi o wągry, mam na myśli te paskudne grudki pod skórą, które za nic w świecie nie chcą zniknąć :/
Pozdrawiam Cię gorąco !
pielęgnacja za grosze... muszę koniecznie wypróbować...:) świetny post!
OdpowiedzUsuńHej :)Hmm, mam mieszane odczucia co do tej "mikrodermabrazji".
OdpowiedzUsuńOczywiscie gdy przeczytalam Twoj nowy post zaraz poleciałam do sklepu po banany i sodę :D
Wieczorem zrobilam ta papke i nalozylam na twarz. Od razu poczulam jakies takie dziwne pieczenie. Ale zadnego zaczerwienienia nie widzialam, jednak pomyslalam sobie, ze z czasem moze mi sie ono zrobic jeśli dluzej potrzymam. I gdzies po 3 minutach zmylam to i nalozylam olejek na twarz.
Nie mialam nic czerwonego, czulam ze skora jest jakas taka inna, ale nie wiedzialam czy to pozytywne odczucie czy tez nie.
I rano jak wstalam zauwazylam, ze była w lepszym stanie i to chyba sprawka tej wlasnie papki. Tylko dlaczego mnie to pieklo w buzie? Nie bylo to jakies przesadne pieczenie ale denerwujące...
Czy wy tez tak mialyscie? Zastanawiam sie czy znowu by nie spróbowac ale np z mniejsza ilościa sody hmm?
Ciekawa sprawa, trzeba będzie kiedyś, w wolnej chwili spróbować :) może i u mnie cera będzie wyglądać tak pięknie - szczerze Ci jej zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńzrobilam wczoraj :D jestes genialna! mialam lekko zaczerwieniona buzie, ale przeszlo, a jaki efekt ^^ dziekuje :*
OdpowiedzUsuńAaaaaaalinko! normalnie uratowałaś mnie tym peelingiem! Nie wyrobiłam sie z zamówieniem na BU (nie mieszkam w PL wiec nie uda mi sie odebrac przed swietami paczki, a po swietach juz mnie nie bedzie) a moj peeling sie skonczył :/ Spróbowałam wymieszac łyzeczke sody z olejkiem do OCM. Normalnie cud, miod i orzeszki :D Chyba sobie podaruje korund :D Naprawdę wielkie DZIĘKI
OdpowiedzUsuńJestem Twoją fanką już od dawna dawna:) poza tym uwielbiam naturalną pielęgnację, więc z chęcią wykorzystałam Twój pomysł. parę dni temu kupiłam sodę (niestety nie dr oetker'a) i zrobiłam ten peeling z bananem - muszę powiedzieć, że dla mnie 1/3 to stanowczo za dużo:) poza tym miałam problem z rozdrobnieniem banana i jego cząstki wręcz spływały mi z twarzy;) za to cera zaraz po była bardzo ładna, taka świeża.
OdpowiedzUsuńdzisiaj powtórzyłam zabieg - wykorzystałam świeżo wyciśnięty sok z truskawki:) czułam trochę mocniejsze działanie sody, lekko mnie piekło, zmyłam po ok. kwadransie i jestem zadowolona z efektu. będę jeszcze kombinować, żeby stworzyć mieszankę idealną dla siebie.
zastanawia mnie tylko, jak osiągnąć taką gładką konsystencję tej maseczki:)
pozdrawiam i dziękuję za wszystkie Twoje posty i pomysły! :)
Sara
zmiksować banana blenderem?
UsuńŚwietny post od razu po przeczytaniu zabrałam sie do eksperymentowania. Z pierwszego razu byłam strasznie zadowolona dziś robię drugi raz właśnie siedzę z maseczą na twarzy zobaczymy jakie dziś będą efekty
OdpowiedzUsuńJa kiedyś stosowałam sodę, jednak po dłuższym czasie zaczęła mnie uczulać, wolę na przykład peeling różany z mazideł ;) Bardzo podobny efekt daje.
OdpowiedzUsuńAle lubię takie pomysły. Dziel się zawsze takimi pomysłami ;)
Ja własnie szukałam w sklepie mikrodermabrazji i dobrze, że nie znalazłam bo Twój sposób jest dużo tańszy:) Wypróbuję już dzis!
OdpowiedzUsuńKiedy stosowałam domową mikrodermabrazję według Twojego przepisu nie miałam żadnych problemów z cerą, tylko przestałam i znowu zaczęły się pojawiać drobne wypryski. Na prawdę działa i znowu wrócę do cosobotniej kuracji sodą, bo daje super efekty. Najlepiej sprawdza się z bananem, bo jak nałożyłam z jogurtem to miałam troszkę zaczerwienioną twarz i podrażnioną, ale to może być wynikiem zbyt dużej ilości sody, bo nie wiedziałam ile mam wsypać. Cieszę się, że dzięki Tobie odkryłam coś takiego, na prawdę warto to stosować :)
OdpowiedzUsuńA czy mogę zastosować jabłka do tej domowej mikrodermabrazji?:)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam ze śmietaną bo nie miałam jogurtu, nic mnie nie piekło, może śmietana przyhamowała efekt. Zrobiłam delikatny masaż i moja cera jest gładka jak pupa niemowlaka :) te maseczkę wpiszę do cotygodniowego must do! :) muszę tylko kupić jeszcze olejek pichtowy, naftę i kurkumę :)
OdpowiedzUsuńA słyszałaś może o plastrach na nos z żelatyny? Michelle Phan na yt pokazała :)
Pozdrawiam :)
kochana własnie siedze w maseczce;)))
OdpowiedzUsuńzrobilam jogurt plus soda i jest ok delikatnie mnie szczypie ale to prawie nie wyczuwalne. szczypanie czuje najbardziej tam gdzie tradzik jest czynnny
Dzięki za pomysł;) Chętnie się za tą maseczkę zabiorę a tak wyśle czy czereśnie i truskawki też można byłoby użyć?;P
OdpowiedzUsuńja właśnie chyba sprobuje z truskawka dzis :D mysle ze chyba nic sie nie stanie :)
OdpowiedzUsuńNa podrażnienia - alantoina w proszku. Dostępne w ecospa.pl albo mazidla.com (tu kupowałam). Można zmieszać z hydrolatem aloesowym (lub żelem aloesowym), d-panthenolem, NMFem, (naturalny czynnik nawilżający), jedwabiem hydrolizowanym i nałożyć na skórę, po jakimś czasie zmyć. Działa bardzo szybko. Raz sobie załatwiłam buźkę kwasem mlekowym (zbyt duże stężenie mi wyszło), a w zasadzie tylko przecierałam twarz przed wyjściem do pracy i.. moja skóra przybrała kolor buraka. Nosz..^%&#%*^ - wystarczy rzec, że byłam dość mocno zdenerwowana. Więc wszystko co miałam łagodzące - zmieszałam i na twarz dałam. kilka minut później - zaczęłam przypominać ludzi:) Po oparzeniach słonecznych - też działa rewelacyjnie. I najlepiej działa - na ranki - jak dać niewielką ilość alantoiny bezpośrednio na oczyszczoną ranę (np po pryszczu;) ) - goi się migiem, i nie ma blizn... Więc polecam:)
OdpowiedzUsuńAlinko! nie wiem czemu tak późno trafiłam na Twój blog! jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńmęczę się z trądzikiem od kilku lat,jest dość uporczywy i żadne leki go nie pokonały. obecnie zrezygnowałam z wszelakich specyfików, twarz myję wodą i płynem go higieny intymnej o kwaśnym ph. wczoraj wypróbowałam maseczkę z sody i wow! widać minimalne rozjaśnienie i skóra jest całkiem oczyszczona!
PS znasz może jakiś skuteczny sposób na krostki, które nieestetycznie podchodzą krwią? dziś spałam na policzku gdzie miałam niewielką krostkę i rano obudziłam się z niemiłą niespodzinką:(
swietny pomysl, na pewno wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńa jakie olejki moga byc?
OdpowiedzUsuńUżyłam 1/4 banana i 2łyżeczki sody. Pomimo,że mam cerę naczynkową nic mnie nie szczypałao, ani nie podrażniło. Efekt jest zadowalający. Cera staje się niesamowicie gładka i przyjemna w dotyku jak u dziecka:)
OdpowiedzUsuńCzemu trafiłam na ten post dopiero teraz...lecę robić maseczkę!
OdpowiedzUsuńŚwietna porada, niedawno wypróbowałam:)
OdpowiedzUsuńKiedyś już czytałam o tym sposobie, ale jakoś o nim zapomniałam.
OdpowiedzUsuńPrzy najbliższej okazji kupię sodę i wypróbuje.
Mam pytanie, czy po tej maseczce można na nastepny dzień się opalać?
OdpowiedzUsuńa zamiast bananalub śliwki można jabłko ? :) lub jakiś inny owoc?
OdpowiedzUsuńWczoraj wypróbowałam wersję z wodą + kurkuma i jestem w szoku! Mam tłustą cerę i dopiero teraz odkryłam naturalną pielęgnację. To cudowne co ten peeling zrobił z moją skórą! Mój nos nigdy nie był tak gładki mimo stosowania wielu różnych peelingów drogeryjnych. Jestem pod ogromnym wrażeniem! :) Oprócz tego zaczęłam używać mleka jako toniku i ono również spisuje się świetnie! Dzięki Ci za tego bloga, bo dzięki Tobie chyba wreszcie odkryłam właściwą drogę w pielęgnacji :D Będę tu często zaglądać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przed chwilą zrobiłam z jogurtem i sodą ale niestety zapach był taki że nie dałam rady ;( muszę wypróbować z bananem:)
OdpowiedzUsuńja zrobiłam z bananem i olejem kokosowym ^^ efekt nieziemski. skóra widocznie rozjaśniona, pryszcze znikają!!! >.< Yeeeah ;p
OdpowiedzUsuńjesteś super,tu się dopisuje ,bo nie wiem gdzie.:)pozdrawiam ciepło!ania
OdpowiedzUsuńWow, właśnie zmyłam maseczkę i efekt mnie pozytywnie zaskoczył. Miałam obawy co do nałożenia sody na twarz, ale opłaciło się :)). Jedyne co będę chciała ulepszyć następnym razem to dodać odrobinę mąki do banana bo okropnie spływał. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńnie publikuje pani negatywnych komentarzy ???????
OdpowiedzUsuńpo tej maseczce uszkodziłam sobie skórę pod oczami .... może ma pani jakąś dobrą radę .....
OdpowiedzUsuńi znów kolejny przydatny post skorzystam w najbliższej wolnej chwili
OdpowiedzUsuńAlinko, a wiesz co może pomóc na ślady po zaskórnikach? To nawet nie rozszerzone bardzo pory, to już małe dziurki... Czy zabiegi mikrodermabrazji mogą pomóc? :(
OdpowiedzUsuńGenialny wpis strasznie się cieszę że tu trafiłam :)
OdpowiedzUsuńTo piękny dzień,kiedy trafiłam na Twoją stronkę:) Pokochałam moją skórę już po jogurcie,a banan zdziałał cuda:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że nie masz nic przeciwko,że promuję Cię na fejsie,bo tym cudem chcę obdarować wszystkie moje ulubione koleżanki:)
Pozdrawiam serdecznie i pokłony od mojej dopieszczonej skóry:)
Efekty Spektakularne, nie mogę uwierzyć że ta maseczka tak zadziałała, Zrobiłam z sody ,wody mineralnej i jabłka. Nigdy! nie miałam tak ładnej skóry ..jestem w szoku..
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten Post
Dorota
Ja ostatnio pomieszałam sodę z miodem i muszę przyznać, że tak wygładzonej skóry nie miałam chyba nigdy. Dobrym patentem okazała się również Twoja rada, by nie traktować skóry jak wroga. Zaczęłam więc delikatnie masować swoją buzię, co sprawiło, że pielęgnacja stała się prawdziwą przyjemnością. ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Olejek pichtowy z naftą też dziala! :D
Dzięki Alinko!
Alinko nie wiem juz do kogo sie zwrócić, lekarz umył ręce od problemu... A ja juz trace nadzieje ze kiedykolwiek znów założę kostium kąpielowy:(
OdpowiedzUsuń...mam potworny problem z plamami (cały obszar kontaktu z cynamonem bo zabiegu bodywraping czyli brzuch, pośladki, całe nogi) - po alergicznym zapaleniu skory- bardzo silnym, zostały i przebarwienia.. Wyglądam jak salamandra i wpadam w depresje:( wstydzę sie rozebrać przed mężem.. Lustra najchętniej bym porozbijala w domu wszystkie.. Co moge z tym zrobic? Błagam Cie kochana- ratuj...
Mikrodermabrazja DIY - bardzo ciekawe!
OdpowiedzUsuńOd kilku tygodni stosuję sodę z olejem kokosowym, nie wiedziałam, że jest to mikrodermabrazja DIY :) u mnie bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam przygodę z sodą, liczę że mi pomoże.
OdpowiedzUsuń