17 lutego 2012

Pielęgnacja skóry zimą: kremy na zimę dla każdego typu cery, czego unikać, jak dbać o dłonie i włosy:)






Dziś post o który prosiłyście- zimowa pielęgnacja. Póki co zima się nie poddaje, więc warto troszkę zmodyfikować naszą pielęgnację:) (podobno w niedziele szykuje sie ocieplenie- mam nadzieję:))



Zima to chyba najgorszy dla naszej skóry okres- warunki pogodowe bywają dość ekstremalne, przechodzimy z mrozów do ogrzewanych pomieszczeń- w obu przypadkach wilgotność powierza jest naprawdę niska. Wiatr, śnieg, mróz, suche powietrze- wszytko to źle wpływa na naszą skórę, która w efekcie może tracić wilgoć dwa razy szybciej.



 Zerknijcie na filmik:)








Co powinnyśmy zrobić i jak zmienić naszą pielęgnację?



Kiedy wychodzimy na zewnątrz...


Zamienić krem nawilżający lub żel na krem tłusty, półtłusty lub ekologiczne masełko.
W wielkim skrócie- wybierajcie kremy które zawierają jak najmniej wody- w czasie mrozów jej obecność w kremie może dodatkowo osłabiać skórę. Oczywiście Polska to nie Biegun i krem na buzi nie zamarznie, ale tłusta warstwa będzie o wiele lepszą ochroną niż  nawilżająca:)


Jeśli posiadacie skórę tłustą również powinnyście lepiej natłuszczać skórę w trakcie intensywnych mrozów. Możecie wybrać dla siebie masło z Biochemii Urody, ZSK czy innego sklepu z półproduktami. 
Wiem że to może być trudne ale radziłabym odstawić kremy matujące. Często dziewczynom posiadającym skórę tłustą zdarzają się przesuszenia objawiające się popękaną skóra na policzkach i tak zwanymi suchymi skórkami- to objaw niedostatecznego nawilżania i natłuszczania, oraz przesuszenia spowodowanego używaniem niewłaściwych kosmetyków.
 Powinnyśmy nawilżać skórę w domu,a przy każdym wyjściu smarować ją czymś tłustym. Polecam masło shea ponieważ jest niekomodogenne:)
Nasze nowe kremy powinny zawierać lipidy i silniej regenerować- jeśli obawiacie sie błyszczenia możecie poprzestać na kremach ochronnych i nie wybierać tych bardziej tłustych. Niestety błyszczenie spowodowane natłuszczeniem służy naszej skórze- więc jeśli akurat wędrujemy po mrozach warto sie przemóc.








 

  






Przed wyjściem na mrozy:



Nie powinnyśmy myć twarzy w bardzo ciepłej wodzie. Najlepiej jeśli umyjemy buzię godzinę przed wyjściem i od razu po lekkim osuszeniu ręcznikiem wetrzemy masełko lub tłusty krem.

Powinnyśmy też zrezygnować z wysuszających i długotrwałych podkładów, a najlepiej z całego makijażu. Jeśli mrozy są naprawdę mocne, a nas czeka dużo chodzenia, podkład nie będzie zbyt pomocny;/ Może dodatkowo wysuszyć skórę. Warto też zrezygnować z długotrwałych szminek i zastąpić je natłuszczającymi koloryzowanymi balsamami.

W końce naszych włosów możemy posmarować olejem kokosowym. Jeśli nasze włosy są długie i mocno się elektryzują możemy je zwinąć i schować pod czapkę lub przykryć szlakiem- w ten sposób chroniąc od mrozu.

Jeśli w okolicach nosa pojawiły się suche skórki możemy posmarować je wazeliną lub balsamem do ust:)

Powinnyśmy również zabezpieczyć cienką skórę pod oczami- ja nakładam w to miejsce balsam Bobbi Brown z filtrem, masełko lub balsam Figs & Rouge.

Męczą nas spierzchnięte usta i łuszcząca się wokół nich skóra? Możemy wykonać peeling cukrowo- miodowy lub nałożyć wazelinę na usta i masować je szczoteczką do zębów (wato mieć osobną do peelingu). Następnie wymieszajny trochę wazeliny z kremem z mocznikiem i nałóżmy na usta.


Posmarujmy ręce kremem do rąk i nałóżmy rękawiczki. Skórki możemy potraktować balsamem do ust lub do paznokci (2x5, dawne Tisane do paznokci z Herbastudio).





  





Jeśli przebywamy w pomieszczeniu o bardzo niskiej wilgotności powietrza. 



Wraz z rozpoczęciem się sezonu grzewczego Wasza skóra zmienia się nie do poznania? Jest sucha, zaczerwieniona, wszelkie niedoskonałości są o wiele bardziej widoczne, pojawiły się małe zmarszczki?

Warto zainwestować w nawilżacz powietrza- szczególnie jeśli mieszkacie w bloku:) Jeśli wolimy nawilżać powietrze na własną rękę możemy kupić ceramiczne zawieszki na kaloryfery, lub w tańszej wersji- kupić długie prostokątne podstawki do doniczek i napełniać je wodą, trzymając na kaloryferze. Mokre ręczniki również się sprawdzają ale ten sposób jest dość męczący:)

Nie należy wietrzyć pokoju w celu zwiększenia wilgotności powietrza- kiedy panują mrozy powietrze na zewnątrz będzie bardziej suche niż w naszym pokoju;(

Jeśli pracujemy w mocno ogrzewanym pomieszczeniu warto przygotować sobie nawilżający spray do twarzy:) Możemy użyć ulubionego hydrolatu (najlepiej nawilżającego) i dodać troszkę oleju z pestek winogron, oleju z pestek granatu lub migdałowego. Nasz spray może być bardzo prosty (możemy użyć nawet zielonej herbaty i oliwy z oliwek) albo bardzo skomplikowany (możemy dodać wody różanej, wody z kwiatu pomarańczy lub odrobiny kremu nawilżającego) ale efekty będą naprawdę super.

I najważniejsze- dieta. Zima zjadamy mniej owoców i warzyw ale warto przygotowywać sobie warzywno owocowe przekąski- aby nasz organizm miał skąd 'wycisnąć' trochę wody:)










Jakie kremy polecam na mrozy?

Wszystkie kremy zawierają wodę ale lepsze będą te które mają jej mniej:) Możemy też stosować masła. Kremy powinny uzupełniać ceramidy i inne lipidy w skórze (w tym NNKT), działać natłuszczająco i regenerująco.

Jeśli używacie filtrów nie zapominajcie o nich w zimie- śnieg intensyfikuje promienie uv.




Sama stosuję przede wszystkim masła i eko balsamy, ale tym z Was które wolą kremy polecam:



Skóra sucha lub normalna:

Krem Specjalny, Emolium
Sensitia Krem Tłusty, Iwostin
Lipidowy krem ochronny, Iwostin
Całą serię Avene, ColdCream
Lipo – Intensive, Pharmaceris


Skóra tłusta:

Emulsja ochronna SPF 14, Dermicea, Dermika
Xerial Visage Laboratoires SVR
Krem na zimę, Kolastyna
Flos Lek, Na Zimę,
Avene Cicalfate, antybakteryjny krem regenerujący.

Cera naczynkowa:

Yves Roche, Arnica Essentiel, Krem ochronny na zimę
Jeśli mamy skórę naczynkową możemy nasz krem wymieszać dodatkowo z maścią z arniki.



Czego unikać?

Nie myj buzi ani rąk w zbyt ciepłej wodzie.
Nie wychodź na mróz od razu po umyciu buzi.
Jeśli długo przebywasz na mrozie sprawdzaj stan natłuszczenia skóry- jeśli jest sucha szybko nałóż coś tłustego- jeśli masz pod ręką tylko wazelinę do ust, użyj jej na policzki.
Po powrocie z mrozów nie sięgaj od razu po gorącą herbatę- szczególnie jeśli masz naczynka.




Jakie są Wasze patenty na pielęgnacje skóry w zimie? Jakich kremów używacie?
Dajcie znać koniecznie jeśli możecie coś polecić innym dziewczynom:)



Buziaki,


Alina





40 komentarzy:

  1. Iwostinowi ufam w zupełności, jeśli chodzi o produkty, które poleciłaś.
    A jeśli chodzi o moją zimową pielegnację to zdecydowanie moim najlepszym przyjacielem jest teraz zwykła wazelina :). Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja polecam na zimę serię Anew Aqua Youth. Super nawilżają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam bardzo suchą skórę i używam (i to nie tylko zimą) Dermoprotektor z Cetaphilu, bardzo dobrze nawilża i ochrania skórę, ale nie nadaje się na inną skórę niż suchą, bo na tłustej i mieszanej się świeci.
    Do ust to używam poziomkowej wazeliny z Flosleku

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo przydatne!:) Szczegolnie ze ja od wstania do wyjscia z domu mam niecale pol godziny, zapamietam to z ciepłą wodą:) i zawsze wklepuję krem matujący a potem podklad...

    OdpowiedzUsuń
  5. Alinko, świetne porady:) A znasz jakiś godny polecenia treściwy krem bez parafiny w składzie? Okropnie mnie ona zapycha. Co gorsza mimo, że mam skórę tłustą to w przypadku zbytniego nawilżenia zaczyna mi wywalać na twarzy uczulenie. W tamtym roku wylądowałam na maściach sterydowych, tak skończyło się moje zimowe nawilżanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja się czasem smaruję masełkiem shea (rafinowanym) z zsk. Czy takie tez może byc?

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety uważałabym z kremem na zimę z Flosleku jeżeli mamy skóre tłustą bo mnie starsznie zapchał, za to polecić moge krem NUTRITIC 2.5% z La roche posay który tworzy na skórze warstwę lipidową chroniącą przed czynnikami zew. rewelacyjnie sie wchłania i jest idealny dla skóry tłustej i mieszanej. Krem specjalny z Emolium też jest dobry, ale jak dla mnie za tłusty do stosowania pod makijaż. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znoszę zimy. Mam cerę mieszaną, więc przez wszystkie zimowe miesiące mam wiecznie ściągnietą, przesuszoną skórę, kremy nawilżające wyparowują po paru sekundach, a po tłustych dostaję pryszczy. Jakaś rada?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja najbardziej lubię masło i olejki. Zima czy lato, już sobie nie wyobrażam innej pielęgnacji. Rozpieściłam swoją skórę;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Emolium jest genialny - ale NIE pod makijaż, ja stosuję go, jak już jestem w domu. Zmywam makijaż i nakładam go, aby zregenerować skórę. Dostałam go w aptece, gdy od mrozu na powiekach pojawiły mi się suche plamy. Można mu 'zaufać'.

    PS Kupiłam dziś L'biotica - w SuperPharm jest teraz promocja - 2 w cenie 1. Zaczynam 'kurację' :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super film:) bardzo pomocny:) zauważyłam że mam wysuszona skórę a dzięki Twojemu filmikowi, juz wiem jak ją pięgnować:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny i przydatny post :)
    A dzięki jakiej farbie uzyskałaś taki kolor włosów? :) Mój wymarzony ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Błyszczyk Bobbi Brown jest naprawdę świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam cerę tłustą i w zasadzie po paru godzinkach od umycia robi mi się na twarzy warstewka tłuszczu. Po nałożeniu fluidu antybakteryjnego skóra zaczyna się świecić już po 2 godzinach. Rano po oczyszczeniu nakładam krem nawilżająco matujący i fluid antybakteryjny z serii under20. Jak dotąd to najlepszy zestaw, jaki mi się trafił;)Doskonale uzupełnia moje leczenie dermatologiczne. Znasz może jakieś dobre maseczki, które mogłyby wyrównać koloryt cery i zmniejszyć zaczerwienienia?? Pozdrawiam.
    Claudia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu ja moge odpowiedziec, bo znam :) z glinki zielonej sa najlepsze :)oczyszcza ladnie zaskornik i wyrownuje koloryt

      Usuń
  15. w zeszłą zimę tak sobie załatwiłam cerę że miałam czerwone placki na twarzy. Teraz na noc stosuję ekologiczne masło z mango, a na dzień, co każdego dziwi, krem dla dzieci na mrozy z rossmann'a. Sprawdza się idealnie, do tej pory ani jeden placek się nie pojawił :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudnie jak zawsze!!!
    mam pytanie...polecasz moze jakies maseło shea lub inne do twarzy? napisała ze niekomedogenne-dobrze by było bo cały czas cos mi wyskakuje i nie moge nic używać na twarz :( i czy takie masło nadje sie do cery mieszanej?

    OdpowiedzUsuń
  17. jesteś starsznie mądra dziewczyną!mogła bys zrobić filmik(o ile wiesz)jak pięlegnowac cere mieszaną zbliżającą sie do 30, pierwsze zmarsczki+pryszcze?bardzo bym prosiła-kremy szczególnie-takie które nie zaszkodza

    OdpowiedzUsuń
  18. Aż chyba wezmę rozpylacz do kwiatków i sobie popsikam w pokoju :) Mi w zimie włosy baaardzo się elektryzują, chociaż zawsze noszę czapkę - właściwie to pogarsza sprawę. Szukam właśnie jakiegoś sprayu, mgiełki przeciwko elektryzowaniu się. Trafiłam też na Serum scalające rozdwojone końcówki Pantene ProV, może próbowałaś? Rozdwojone końcówki to mój drugi problem z włosami, może znasz jakąś mgiełkę / spray, która działałaby i na rozdwajanie i elektryzowanie? -cuzka pączkowy master ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja stosuję na noc kram ochronny bambino baaaaaaardzo grubą warstwą :) i moja buzia jest w jak najlepszym porządku :) a na usta Tisane i tez daje rade :)

    Ale za to skóra na całej reszcie ciała jest w tak opłakanym stanie ze juz mi nic nie pomaga:(
    I nie wiem, moze Ty tez zauwazylas, ze woda w krakowie sie bardzo pogorszyla i mysle ze to jest główny powod ekstremalnego przesuszenia mojej skóry (jest sucha do tego stopnia ze cały czas mam wrażenie jakby mi ktoś spilki wbijał w całe ciało). Probowalam już balsamów, maseł, olejków i olejów, tabletek poprawiających nawilzenie skóry i nic:(
    Masz jakis pomysł?

    Buziak! :*

    OdpowiedzUsuń
  20. ja na zimę lubię stosować oliwkowy krem ziaji, dość dobrze natłuszcza, chociaż tak jak ostatnio pisałam i przy obecnych warunkach zaczął wymiękać, ale po prostu można go wklepywać częściej..

    dla mnie nadal nieoceniony jest olej ze słodkich migdałów zamiast wszelkich maści do skóry i szczególnie dobrze sprawdza się w saunie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. To ja polecam na zimę frakcję niezmydlalną oleju sojowego (do kupienia np. w sklepie Naturalis), zwłaszcza dla tłustej (!) cery: ta frakcja to jest takie właściwie jakby masełko, bardzo treściwe, więc idealne na mróz, a co najlepsze: MATUJĄCE! Nakładając frakcję mam wrażenie, że smaruję się smalcem :), taka jest tłusta, ale w ciągu 5 minut wchłania się do idealnego matu, i ten mat utrzymuje się u mnie do wieczora. A przy tym nie zapycha, nawilża i wygładza cerę, i w dodatku przedłuża trwałość makijażu: u mnie działa jak baza, ale nadaje się też na dni, kiedy nie chce mi się nakładać podkładu - chyba dzięki właściwościom matującym po prostu bardzo ładnie wygląda na twarzy i jakby troszkę wizualnie wyrównuje koloryt. Producent w dodatku obiecuje profilaktykę zmarszczek. :D Nie wyobrażam sobie bez niej zimy! Zresztą wiosny chyba też nie... :)
    Bardzo ładne zimowe zdjęcie w nagłówku. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wiem, że pytanie nie jest związane z tematem filmiku:) Czy mogłabyś napisać jakich kosmetyków używałaś do makijażu w tym filmiku? Chodzi głownie o taki jasnoróżowy lub brzoskwiniowy cień? Ale o innych też chętnie posłuchamy, makijaż bardzo naturalny, może mogłabyś nagrać jego wykonanie?

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. LAuro ciekawe co piszesz z ta rakcja oleju sojowego musze sie rozejrzec gdzie to dostac!

    OdpowiedzUsuń
  24. ja mam mieszaną cerę. zimą staje się ona wręcz atopowa ;/ konsultantka la roche posay w superpharm poleciła mi w zeszłym roku krem Nutritic 2,5% tej firmy i byłam nim zachwycona. Nie potęgował świecenia, idealnie chronił skórę (z tego co pamiętam to pani mnie zapewniała, że nawet przy temp. -20 st) i do tego był leciutki i wydajny :) polecam wszystkim z tłustą cerą :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo dobre porady :) Posiadam krem Emolium (a właściwie kiedyś moja córcia go potrzebowała) i kiedy już był nie potrzebny nie bardzo wiedziałam jak go wykorzystać, więc służył mi jako krem do rąk :P a teraz się dowiaduje że będzie świetny na zimę :) Bardzo fajnie, że doradziłaś co może być pomocne do cery naczynkowej- na pewno wypróbuje szałwię:) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  26. jak oczyścić skórę twarzy z zaskórników?

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam skórę tłustą, która błyszczy się niemiłosiernie. Nie wygląda to dobrze przy użyciu tłustego kremu. Dlatego najpierw nakładam na twarz krem matujący, a później zimowy krem Flos-lek. Sprawdza się świetnie;)

    OdpowiedzUsuń
  28. witam, mam dwa pytanka nie do filmu, które nasunęły mi się po przeczytaniu kilku notek na Twoim blogu:

    1. Jak używasz brozera z inglota?
    2. Czy podkład z rimmel, który ostatnio recenzowałaś jest trwały, jesli tak to jak długo wytrzymuje na buzi?

    pozdrawiam i licze na odpowiedzi! :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Czy mogę prosić o podanie nazwy sklepu w którym mogłabym kupic większość polecanych prokuktow niedostępnych lub trudnodostepnych w stacjonarnych sklepach, zazwyczaj są to te ekologiczne takie jak z tego filmiki balsam wild cherry, krem maslo l olejek marchewkowy, czy raczej każdy z produktów trzeba zamawiać z innego źródła?

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślę, że spróbuje zrobić sobie taki sprej do twarzy :) Tylko oliwa z oliwek mi się skończyła i do wyboru został mi tylko olejek rycynowy, olejek Babydream fur mama i olejek z alterry awokado i granat. Jak myślisz, który z nich byłby najlepszy? I pierwsze słyszę o maści z arniki, ale na pewno ją zakupię :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. strawberry blonde bronzer nanoszę na buzię przy pomocy ściętego kabuki sigmy:) U mnie ten podkład trzyma sie naprawdę długo- raz wytrzymał 8 godzin:)

    fk ja masełka kupuję na zrób sobie krem lub biochemii urody- olejek kupiłam przez przypadek w eko sklepie i nie wiem gdzie może być w sieci- myślę że można by znaleźć masełka i balsam Figs&rouge w jednym sklepie- ale szczerze mówiąc nie wiem gdzie;)

    Remedy myślę że avocado i granat- wczoraj go kupiłam i właśnie sama coś mieszam:D

    OdpowiedzUsuń
  32. w tym filmiki jest wrzucony taki moment jak ściągasz szalik, powiedz mi jaką miałaś wtedy pomadkę na ustach? śliczna. Pozdrawiam A.M

    OdpowiedzUsuń
  33. dziękuję za odp! chodziło mi jednak o cos innego, tzn czy ten bronzer w płynie nakładasz na czy pod podkład? :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ile kosztuje ten produkt z caudalie?

    OdpowiedzUsuń
  35. i ile kosztuje ta woda z caudalie ktora pokazywalas w filmiku co masz w swojej torebce :) z gory dziekuje za odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  36. podłączam się do pytania o pomadkę- jaka marka i kolor?

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja standardowo największy problem mam zimą z doborem odpowiedniego kremu do rąk, który będzie dobrze nawilżał, ale nie będzie za tłusty. Z drugiej strony nie powinien zawierać za dużo wody, bo na mrozie tylko to wspomaga pękanie. Niestety do tej pory na swój ideał nie trafiłam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie używam żadnego kremu. Staram się jeść dużo witamin.

    OdpowiedzUsuń

❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.